HartFord - INTERFACE ZERO PBF

INTERFACE ZERO pbf


#16 2017-02-02 09:53:33

 Raga

Użytkownik

Skąd: Krosno
Zarejestrowany: 2014-01-12
Posty: 246
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Markus Mercier:
Zostawiam Ticcariego przy bramie.
- Zanieś go do koni i dobrze zwiąż. Poszukaj czy nie ma nic czym by się mógł uwolnić lub zrobić sobie krzywdę.
- Potem go pilnuj do naszego powrotu.
- Jak wywiąże się rozróba to Jedź do tej kaplicy co ją mijaliśmy jadąc tutaj, a jak by nas ścigali aż tam to do miasta do gwardii - ale myślę że to ostateczność.
Zabieram włócznię jednego z zabitych strażników. Staję w cieniu bramy od wewnętrznej strony i opieram się na drzewcu.
Wypatruję naszych.
Wystarczająco długo kręciłem się po obozie udając pijanego. Skradać się nie umiem, ale jak będzie trzeba to wesprę chłopaków.

Ostatnio edytowany przez Raga (2017-02-02 12:34:58)

Offline

 

#17 2017-02-02 10:11:36

Elwin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2016-10-25
Posty: 78
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Nikoła Dymitrow:
Wyciągam piersiówkę i polewam się troszkę trunkiem aby nadać sobie odpowiedni zapach w razie gdybym na kogoś wpadł, wlewam też troszkę do mego wnętrza na pokrzepienia. Po czym przygotowuje się do zabicia dwóch śpiących w namiocie. Jeśli mi się to uda chce poszukać Kruppa albo Colona, skoro Lucien jest z kobietą będzie trzeba działać szybko i zdecydowanie. Poza tym przydała by się do tego więcej niż jedna para rąk. Lecz pokoleji najpierw jedno po tym drugie. Mając to w myślach zamierzam wykończyć tych w namiocie.

Offline

 

#18 2017-02-02 15:16:10

Fenrir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-01-11
Posty: 281
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Mercier z Ticcarim z trudem doczołgali się z balastem do bramy. Ticcari z trudem przejął samodzielnie ciężar i westchnął ciężko na samą myśl, że będzie musiał ciągnąć faceta taki kawał drogi. Mimo to ruszył. Mercier podniósł włócznię i stanął na straży.

Dymitrow poprawił rapier przesuwając go bardziej na plecy ujął w odwrotny chwyt sztylet i wszedł na klęczkach do namiotu. Było tu ciasno Dwóch śpiących zajmowało niemal całą powierzchnię spania. Z trudem Dymitrow podszedł na środek. Przykucnął nad jednym z bandytów. Niemal nic nie było widać. Ujął mocniej sztylet. Już miał pchnąć, gdy nagle poczół, że źle rozłożył środek ciężkości i że spada na śpiącego. W ostatniej chwili złapał się słupka utrzymał się tylko ułamek sekundy, ale wystarczyło by ustawić broń. Upadł a sztylet zagłębił się między żebra po samą rękojeść. Bandyta zacharczał cicho. Ale przygnieciony ciężarem Dymitrowa nie zdążył nic zrobić zanim wyciekło z niego życie. Dymitrow podniósł się ostrożnie wyrywając sztylet głęboko wbity w pierś wroga. Odwrócił się najciszej jak potrafił i tym razem zachowując najwyższe skupienie pchnął jednocześnie zamykając usta przeciwnikowi. Ten zerwał się, ale Dymitrow poprawił. Po sekundzie drugi też zamarł bez ruchu.
Dymitrow wyszedł z namiotu. Jego kaftan był poplamiony nieco krwią. Ale w tym świetle było to niezauważalne. Minał kilka namiotów i był już w samym centrum obozu. Za zapakowanego skrzyniami wozu nagle wyłonił się strażnik. Spostrzeg Dymitrowa Już miał coś krzyknąć, gdy z ciemności wyłoniła się ręka, która złapała go za usta, zaś sztyle wgryzł się w szyję szerokim cięciem rozchlapując krew do okoła. Cięcie było mocne. Dymitrow mógłby przysiądz, że słyszał jak ostrze sunie po kości. Colon wsunął strażnika pod wóz.

========================================

Skradanie za Ticcariego Merciera i nieprzytomnego)
Ticcari (łącznie mod +2)  5 sporny do 3

Dymitrow skradanie  (bez modów) 6
Dymitrow atak 1 pech przerzut za fuksa 8 trafiasz za 12
Dymitrow skradanie (bez modów) 5
Dymitrow atak 12 trafiasz za 10


Dymitrow skradanie (+2 za okoliczności) 7  sporny 2

Colon skradanie (+2 za okoliczności) 7 sporny 4 colon atak 24 zadaje 16 obrażeń

Offline

 

#19 2017-02-02 15:27:52

 Raga

Użytkownik

Skąd: Krosno
Zarejestrowany: 2014-01-12
Posty: 246
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Markus Mercier:
Stoję w najgłębszym cieniu i przyglądam się obozowi.
Na razie nie podejmuję akcji.

Offline

 

#20 2017-02-02 17:28:51

Elwin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2016-10-25
Posty: 78
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Nikoła Dymitrow:
Wszystko mówi cicho do Colona.
- Colon w tym namiocie powinien być Lucien w towarzystwie kobiety.
- Możemy tam wpaść i spróbować pojmać go żywcem, lecz musimy to zrobić szybko i uciszyć ich najszybciej jak to tylko będzie możliwe.
- Jesteś na to gotowy czy masz jakieś wyrzuty lub inny plan ?

Offline

 

#21 2017-02-03 08:04:24

Fenrir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-01-11
Posty: 281
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Colon tylko skinął głową nie zmieniając poważnego skupionego wyrazu twarzy. Ruszyli powoli. Kierując się w stronę namiotu Luciena. Dotarli tam nie niepokojeni. W tej części obozu wszyscy smacznie spali. Namiot był nieco większy niż inne, które mijali po drodze, poza tym wyglądał identycznie. Dymitrow przykucnął przy nim, omiótł szybkim spojrzeniem okolicę upewniając się, że nikt ich nie obserwuje i delikatnie uchylił połę namiotu.

W środku było ciemno. Widział tylko dwa cienie splecione razem pod jednym kocem. Namiot stał w dość zacienionym miejscu daleko od dogasających ognisk. Więc było tutaj cicho i ciemno.

Colon przycupnął z drugiej strony trzymając w ręce sztylet przyciszonym głosem powiedział.
- Ja biorę Luciena. Ty zajmij się dziewczyną. - W jego głosie Dymitrow wyczuł niechęć wobec zabijania kobiet.

===================================

Dojście do namiotu Luciena
Skradanie z modem +2
Dymitrow 6 sporny do 4
Colon 10 sporny do 3

Offline

 

#22 2017-02-03 08:22:26

Elwin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2016-10-25
Posty: 78
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Nikoła Dymitrow:
- Tylko pamiętaj chcemy go żywcem - dodaje cicho.
Będę starał się wejść cicho do namiotu i ogłuszyć dziewczynę. Najlepiej chyba koszem od lewaka o ile nie mam czegoś praktyczniejszego. Jeśli będę mógł wyprowadzić czysty cios to dobrze, jak nie to łapie ja za gardło żeby nie krzyknęła i wtedy wyprowadzam cios. Staram się jej nie zabijać, choć jeśli nie będzie wyjścia to nie będzie... jestem gotowy i na to.

Offline

 

#23 2017-02-06 15:14:38

Fenrir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-01-11
Posty: 281
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Zagłębili się do namiotu. Rozstawili się po obu stronach posłania. Colon skinął głową i Dymitrow jednym ruchem zerwał koc i natychmiast wyprowadził drugą ręką uderzenie koszem lewaka. Blacha uderzyła w skroń nagiej kobiety. Ta nawet nie zdążyła zareagować. Uderzenie było potężne, krew trysnęła z rozbitego łuku brwiowego. Colon skoczył łapiąc drugą postać. Lucien błyskawicznie oprzytomniał i mimo, że Colon założył mu mocny chwyt  nie dał za wygraną wyrwał się i zdzielił go łokciem w twarz. Colon jednak zdążył się uchylić. Lucien przetoczył się po podłodze. Stał w samych spodniach dzierżąc w ręce sztylet wyciągnięty nie wiadomo skąd. Za jego plecami było wyjście z namiotu.
- ZDRADA! - Zawył

==============================
Skradanie +2 za okoliczności
Dymitrow 13 sporny 10
Colon 7 sporny 1

Dymitrow atak w głowę (+4 za nieruchomy cel - 4 za atak w głowę) 4 trafiłeś obrażenia (+9) 17
Colon pochwycenie (+4) 10


Karty
Dymitrow król kier
Colon as kier
Lucien 9 kier


Lucien próbuje się wyrwać 16 do 3
Colon cios łokciem 5 nie trafił

Dymitrow jeśli chcesz zadziałać przed Lucieniem musisz wydać punkcik losu.

Offline

 

#24 2017-02-06 17:06:12

Elwin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2016-10-25
Posty: 78
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Nikoła Dymitrow:
Nacieram na draba i chce go uciszyć jeśli mi się to nie uda to kończę to tak brudno czy głośno jak będzie trzeba nawet jeśli będę musiał go zastrzelić. Jeśli go powale lub zginie przyglądnę się bliżej kobiecie. Zastanawiam się jak z tego wyjdziemy żywi...

(wydaje punkcik losu żeby mieć szybką akcje)

Ostatnio edytowany przez Elwin (2017-02-06 22:10:40)

Offline

 

#25 2017-02-06 21:10:42

 Raga

Użytkownik

Skąd: Krosno
Zarejestrowany: 2014-01-12
Posty: 246
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Markus Mercier:
Wzdycham i mam szczerą nadzieję, że towarzysze dadzą radę przebić się do bramy.
Na żaden pomysł cisnący się do głowy nie ma już czasu.
Jeśli zeznania pojmanego bandyty nie wystarczą zawsze pozostaje obmyślić plan na ucieczkę Pana Torresa z więzienia.

Offline

 

#26 2017-02-07 22:26:27

Fenrir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-01-11
Posty: 281
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Dymitrow widząc że sprawa wymyka się spod kontroli w desperackim zrywie rzucił się na Luciena. Owinął ramię wokół jego szyi i zacisnął uścisk. Głos luciena zamilkł nim zdążył na dobre rozbrzmieć. Obaj zwalili się na ziemię. Głos Luciena zamienił się w cichy charkot złapany na wydechu nie mógł nabrać powietrza. Zaskoczony bandyta nie wiedział co się dzieje. Colon doskoczył i uderzył bezbronnego prosto w splot słoneczny. Potężny cios wydusił resztkę powietrza z Bandyty. Który zawinął się z bólu w uścisku Dymitrowa jeszcze bardziej dusząc się w ten sposób. Teraz Agaryjczyk miał go na widelcu.

=================

Dymitrow pochwycenie Luciena 15 - przeciwnik w szoku
Lucien próbuje działać - 3 nie zdał testu szoku
colon atak w unieruchomionego (+4) 13 sukces z podbiciem 14 obrażeń - 2 rany niegroźne -2 do testów

*** tura ***

Karty:
Dymitrow joker
Colon 3 karo
Lucien 10 kier

Przypominam Joker gwarantuje ci zwycięstwo w inicjatywie i +2 do testów

Offline

 

#27 2017-02-08 09:55:00

Elwin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2016-10-25
Posty: 78
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Nikoła Dymitrow:
Ogłuszam Luciena po czym przyglądam się panience i zastanawiam czy ją też bierzemy. Colon w tym czasie przygotowuje Luciena do drogi, to znaczy pozbywa się całej broni Lucienia. W zależności kim się apni okaże zabieramy albo samego Luciena albo ich oboje. W razie potrzeby wyjdę aby poszukać Kruppa powinien się kręcić po obozie albo koło koni. Choć mam nadzieję, że dziewka nie będzie nikim interesujący wtedy razem z Colonem zabieramy herszta bandytów prowadząc go między nami jakby był pijany. Naszym celem jest spotkanie się przy bramie z kompanami i opuszczenie tego miejsca. Jeśli dziewczyna okaże się nie interesująca wiąże ja i knebluje aby nie wszczęła alarmu po przebudzeniu, nie mam zamiaru zabijać kobiet jeśli nie muszę.

Offline

 

#28 2017-02-08 14:56:14

Fenrir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-01-11
Posty: 281
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Dymitrow zacisnął uścisk. Lucien drapał jego przedramiona, próbował się wyrwać wił się… Ale na darmo. Po chwili zwiotczał. Dymitrow zwolnił nacisk. Lucien opadł na ziemię bez przytomności. Ledwo dychał. Dymitrow solidnie go poddusił. Colon natychmiast odkopał dalej broń półnagiego bandyty i związał mu paskiem nogi.
Dymitrow podszedł do kobiety. Leżała nieprzytomna zalana własną krwią. Musiała być kiedyś ładna. Twarz jej zaczęła puchnąć. Krew lała się również z nosa. Teraz dopiero zauważył, że cios musiał się nieco ześlizgnąć i zatrzymać na nosie kobiety.  Sądząc jednak po stroju rzuconym w kącie namiotu była to zwykła ciura obozowa. Więc związał ją tylko kocem i zakneblował chustą.

Po chwili wychylił się z namiotu i zlustrował okolicę. Kruppa nie było widać. Mimo to razem z colonem podnieśli nieprzytomnego Luciena i ruszyli przez obóz w kierunku bramy.

Herszt bandytów nie był taki ciężki. Mogli poruszać się stosunkowo szybko. Zbliżał się jednak świt. A idąc w grupie mimo wszystko zwracali na siebie większą uwagę.

Byli już przy samej granicy obozu. Dopadli do wozu Oparli się by wyrównać oddech. Po sekundzie podnieśli Luciena wychylili się zza wozu i trafili prosto na strażnika.

Ten momentalnie położył rękę na rapierze i warknął.

- Kim do cholery jesteście!

Mercier dostrzegł Colona i Dymitrowa.. Jednak zbyt późno by ich ostrzec… Wpadli na strażnika.

===========================


Dymitrow przyduszenie  (+2 za jokera) 9 do (-2 za rany) 5 skutkuje 13 lekkimi obrażenia. Lucien otrzymuje 2 rany niegroźne i traci przytomności.

Test skradania (bez modów)
Colon pomaga 4 - sukces
Dymitrow (+1 za Colona) 1 (oczy wężą) - pech

Offline

 

#29 2017-02-08 15:27:43

 Raga

Użytkownik

Skąd: Krosno
Zarejestrowany: 2014-01-12
Posty: 246
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Markus Mercier:
Szybkim krokiem zbliżam się do grupy. Staram się trzymać poza polem widzenia strażnika.
W lewej ręce trzymam włócznię, a w prawej rapier.
Jeśli zwróci na mnie uwagę to blefuję.
- Też ich właśnie zauważyłem. Co to za jedni? Co z nimi robimy? Lucien nie lubi jak się go budzi.

Na pytanie kim ja jestem odpowiadam (blef). Zyskuję na czasie zbliżając się do nich:
- Jeden ze strażników przy bramie się schlał i zasnął (śmiech). Prawie wpadł do fosy i się utopił. Kazali mi go zmienić. Nie wiem jak się nazywa. Jestem tu nowy. Torres... znaczy Lucien... Piperzy mi się bo cały czas na siebie Torres kazał mówić. Lucien mnie zwerbował na ostatniej akcji. W tamtej karczmie gospodarz miał muszkiet pod ladą. Już miał do Torresa... tfu... Luciena strzelić, ale mu w łeb dałem. Lucien mnie na próbę wziął.

Cały czas skracam dystans. Gdy dojdę w zasięg ataku pytam:
- Co... Kogo oni niosą?
Jeśli strażnik odwróci się do nich to atakuję Kordyjskim naporem odrzucając włócznię.
Jeśli strażnik odwróci się w międzyczasie do mnie to mam nadzieję, że wykorzystają to żeby wziąć go z zaskoczenia.

(Blef + Wiarygodność)

Trzeba zabić go szybko żeby nie narobił hałasu. Potem uciekamy do koni.

Ostatnio edytowany przez Raga (2017-02-08 15:41:48)

Offline

 

#30 2017-02-08 18:40:09

Elwin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2016-10-25
Posty: 78
Punktów :   

Re: Akt I Scena 4 - ruiny twierdzy

Nikoła Dymitrow:
- Kurwa nie wicisz, że pojanego chłopa targamy ? - mówię lekko podpitym głosem i mam nadzieję, że nie widzi twarzy Luciena.
- Siupniemy go do fosy to się chłoptaś obuszi - rechoczę wesoło.
Mam nadzieję, że Colon nie zrobi niczego głupiego i może przynajmniej na chwile ten blef zmyli strażnika. Jeśli się to nie uda i będzie szansa zepchnąć na niego Luciena i w ten sposób kupić sobie trochę czasu to postępuje tak i będę walczył. Nie zamierzam tanio skóry sprzedać za blisko wyjścia jesteśmy.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.gdynskie-orly.pun.pl www.planeta-naruto.pun.pl www.golf4.pun.pl www.nightmarewarriorsforum.pun.pl www.fearofthedark.pun.pl