Fenrir - 2016-07-18 08:53:01

http://www.countdown-blog.pld-c.com/wp-content/uploads/2014/12/ts03-klein.jpg

Słońce zaszło, a Hartford rozbłysło blaskiem tysiąca neonów. Oasis Mall. Jedno z największych centów handlowych. Wybudowane w samym centrum miasta pełne egzotycznej roślinności z wielką fontanną na tarasie widokowym umieszczonym na dachu. Nad samym budynkiem rozpościera się olbrzymi holograficzny ekran z rekmalami. Budynek ma 3 piętra nie licząc tarasu na dachu i parkingu w piwnicach. Wysokością jedna dorównuje 10 piętrowym budynkom w zabudowie mieszkalnej. Prawie cały budynek jest przeszklony zaś do środka można wejść jednym z 8 wejść. 3 z podziemi, 1 główne 2 boczne i 2 towarowe z tyłu budynku.

Gabriel przystanął przy bocznym wejściu poczekał aż jakaś większa grupka będzie się do niej kierowała i wślizgnął się niemal nie zauważony…

Zar bez większego skrępowania wykorzystał zamieszanie przy głównym wejściu związane z jakimś celebrytom o kocich uszach, który wychodził obwieszony zakupami  i wślizgnął się do środka.

Blowback nie miał już tyle szczęścia.  Może zbyt wyraźnie się rozglądał albo był jakiś podenerwowany. Strażnik kazał mu odejść na bok ale nie przyglądał się mu mocno sam zaaferowany pojawieniem się celebryty. Dzięki czemu nie sprawdził go dokładnie i puścił go. Blowback otarł pot z czoła dotykając ukrytej pod płaszczem giwery. 

Oasis Mall było olbrzymie. 3 piętra z których każde wysokie na 10 metrów.   W środku mnóstwo zieleni drzew, krzewów w większości tropikalnych, nawet trawa - bujna i zielona. W środku było jasno i ciepło. Zewsząd płynęła muzyka, neony i nawet nienachalne hiperreklamy.

https://cdn2.vox-cdn.com/thumbor/No9b6hLt1B0Furvo0h63XVt0HEM=/46x0:953x510/1050x591/cdn0.vox-cdn.com/uploads/chorus_image/image/45246522/2014-09-mall-rendering.0.jpg

W środkowej części znajdowało się olbrzymie atrium z parkiem pełnym niskich krzewów alejek, fontann i  ławeczek. Dookoła unosił się świeży przyjemny zapach owoców i kwiatów. Najbardziej intensywny przy specjalnych nadmuchach w okolicy rabat.

Parter zajmowały jak na HartFord przystało instytucje ubezpieczeniowe i finansowe. Największe, najbardziej wystawne. Niektóre zajmowały aż 2 piętra. Resztę parteru zajmowały restauracje i park.

Piętro to modowy raj - buty i ciuchy w każdych ilościach. Na drugim piętrze olbrzymie przestrzenie zajmują meble i elektronika wszelkiej maści

Ostatnie piętro to holokina, Cybercentra rozrywki. Salony kosmetyczne i najbogatsze restauracje, które obsługiwały również tarasy i dach.

Ochrona była praktycznie tylko przy wejściach. Sporadyczne dwuosobowe patrole poruszały się z rzadka. najczęściej na dolnych piętrach. Niektóre sklepy miały swoją wewnętrzną ochronę. Z reguły podstarzałych dziadków lub w przypadku droższych sklepów automat.

Znaleźliście Stinga na pierwszym piętrze. Stał oparty o drzewo i rozglądał się ukradkiem zaglądając często w dół. Staliście dość daleko i was jeszcze nie zauważył. Widać było jednak że był zdenerwowany.

Jesteście 10 minut przed czasem
____________________________________

Gabriel skradanie - 13 sukces
Blowback skradanie - 2 nie wyszło będą cię sprawdzać Notice 3 - nie zauważyli niczego
Zar 9 sukces

Gabriel Notice   4
Blowback Notice   5
Zar Notice   2

Raga - 2016-07-18 09:36:22

Gabriel Jones:
Bez wiekszych ceregieli podchodze do Stinga razem z reszta grupy. Ustawiam sie tak zeby za plecami miec sciane i miec widok na galerie.
- Ok Sting. O co chodzi?
Na razie omijam go wzrokiem i obserwuje ludzi za jego plecami spodziewajac sie ze ktos nas bedzie obserwowac.
- Blowback. Wlacz namierzanie urzadzen podsluchujacych albo cos w ten desen.

Wokarian - 2016-07-18 17:31:38

---Blowback---
-Zobaczę, co da się zrobić.
Siada na ławce obok i sprawdza za pomocą swojej prawie niezawodnego sprzętu najpierw Stinga, a potem ludzi dookoła, szczególnie tych co stoją w bezruchu, czy aby na pewno nie mają żadnych sprzętów poza TAPami, typu "urządzeń podsłuchujących" czy klamki.

-Jak tam Sting? Trzymasz się jakoś? -Podchodzi do rozmowy zdecydowanie przyjaźniej.

Tuż na górze pola widzenia Zar'a i Gabriela pokazuje się napis: "Wciąż jest nagroda za jego głowę. Double-cross i mamy trochę kredytów.

Jeżeli znajdzie jakieś osoby z klamkami, odznacza je w ich HR małymi strzałkami, aby przypadkiem ich nie zaskoczyli. Stażnicy na niebiesko, cywile na czerwono.

Nad Stingiem jest litera S, aby odznaczyć go w tłumie. Sojusznicy na zielono.

Zozz - 2016-07-19 09:25:22

Zar:

- Witaj Sting, mam nadzieję że miło mi cię poznać.- delikatny grzecznościowy uśmiech w jego stronę.
czeka na odpowiedź jeżeli takowa się pojawi i pyta- robota pospolita czy nie- obserwuje kontem oka oznaczone na niebiesko patrole strażników czy nie zwrócą na nas uwagi. Jeżeli zauważę że idą wybitnie w naszą stronę to informuję Gabriela i Bolwbacka że nadchodzą. Dodatkowo patrzę czy nie poruszają się według jakiegoś prostego schematu (jeżeli się zatrzymują to w którym miejscu, czy się wracają, i czy procedura się powtarza).

Fenrir - 2016-07-19 09:38:21

Gabriel stanął na przeciwko Stinga a Blowback usiadł tuż koło niego. Obsypany oknami sieci. Hossaka chodził na pełnych obrotach zasypując blowbacka masą informacji, które z trudem przetwarzał.  Żałował, że nie macie Ether Combat IFF - pozwoliłoby to zrobić z automatu taką alokację. No i algorytmy by pomogły celować. Dałoby to wymierne korzyści, tak nie był pewny czy jak się zrobi zamieszanie utrzyma holoznaczniki. Mimo to żmudnie oznaczał setkę najbliższych cywili. W między czasie Hosaka wypluł raport. odnośnie zabezpieczenia. Sting był czysty ale kamery były dosłownie wszędzie, podobnie jak rejestratory dźwięku. Zarówno sklepy miało własne jak i sama obsługa centrum. Żaden z cywilów będących w zasięgu twojego TAPu nie miała tego typu urządzeń. Ale znając tego typu mechanizmy nikt tego przeglądał nigdy nie będzie. No chyba że ktoś tu coś ukradnie...

Gabriel i Zan zdążyli jeszcze omieść wzrokiem piętro. Była tutaj tylko jedna para strażników. Aktualnie po drugiej stronie atrium. Jeden ze strażników opowiadał coś żywiołowo drugi był totalnie nie zainteresowany rozglądając się dookoła. Wyglądało to dziwnie. Przeszli tak kawałek po czym zatrzymali się przy grupie techników wymieniających jakiś panel przy drzwiach pewno ich zagadując.

W najbliższym otoczeniu nie było nic nadzwyczajnego. Dwóch biznesmenów dyskutowało zaciekle przez Tapa mówiąc do jakiegoś cienia przed nimi. Jakieś dwie obdarte drifterki rozsiadły się na ławce obok. Zastanawialiście się jakim cudem je tu wpuszczono, ale skoro i wy weszliście bez większych problemów… Zaraz obok pod drzewem stałą matka i krzyczała na dwójkę dzieci, które goniły się wokół drzewa nic sobie z matki nie robiąc. Poza tym wszyscy zajęci własnymi sprawami.

Sting ubrany w ten sam ciemny seryjny garnitur z tą samą błękitną poświatą fotoreceptorów Nikona zamiast oczu. Tylko zachowywał się inaczej. Wtedy grał pewnego siebie i twardego gościa. Teraz…. rozdygotany i nerwowo kręcący się na ławce.

- Ok Sting. O co chodzi? - zapytał Gabriel
-Jak tam Sting? - wszedł mu w słowo Blowback
- Witaj Sting, mam nadzieję że miło mi cię poznać - w tle odezwał się również Zar z charakterystycznym wschodnio europejskim akcentem.

- Witam... - odparł Sting już miał coś dodać, ale jakby ugryzł się w język nabrał powietrza . Widać było że walczy sam z sobą. Zacisnął, rozluźnił pięści i nagle wstał. Ruszył w kierunku szklanej barierki nad atrium. nie patrząc nikomu w oczy powiedział - Mam już kurwa tego wszystkiego dość! Trzeba skończyć to pieprzenie zanim będzie za późno… - Nabrał dużo powietrza oparł się plecami o barierkę i kontynuował. - Jakoś sobie to tłumaczyłem i wierzyłem że Boss robi dobrze jak kupował ten przeklęty zmelanizowany rdzeń uranowy od Konfederatów. Ot postraszą Jakuzę i zatrząsną całym Hartford.  Ale jak tylko przemyciliśmy towar tutaj. Najemnicy wynajęci przez CAS zupełnie jakby na nas czekali. Zaatakowali, odbili transport i zaczęli konstruować bombę. To że nie jesteśmy teraz zmutowanym glutem w ruinach to chyba tylko Wasza zasługa… No i jesteśmy tutaj. Odzyskaliśmy bombę … Ale plotka o waszej akcji poszła, ludzie zaczęli gadać. Lone Star przebadało piwnice. Znaleźli szczątkowe promieniowanie, zidentyfikowali doktorka i zrobił się ruch. Teraz połowa rządowych agencji siedzi nam na głowie. Zrobiło się duszno. Szefostwo stwierdziło, że pozbędą się śmierdzącego towaru. Tylko kto kupi coś takiego mając na ogonie CIA FBI i bóg wie co jeszcze…? Oczywiście! Dobrze myślicie... Confederation of America States. Sukinsyny chcą sprzedać gotową bombę największemu wrogowi naszego kraju. Te ślepe dupki chcą nasz wszystkich zabić. Przecież jak to odpalą to Hartford będzie drugim Nowym Yorkiem. Ludzie! Te pojeby dają im broń do ręki…. - Widać, że emocje w nim biorą górę. Zrobił się czerwony na twarzy… - Kurwa nigdy nie byłem patriotom, ale oni doprowadzą do pieprzonej wojny… Dlatego Was potrzebuję, chcę im tą bombę zabrać i oddać władzom... Nie wiem Lone Star czy CIA w dupie mam komu. Po prostu nie chcę żeby to cholerstwo tutaj wybuchło..

========================================
Rzuty na notice

gabriel 9
blowback 0
Zar 8

Blowback przeszukiwanie sieci lokalnej  - investigation 5

Wokarian - 2016-07-19 10:50:16

---Blowback---
-Przede wszystkim usiądź na dupie. Uspokój się do chuja pana i zacznijmy rozmawiać jak o normalnej pracy, a nie plotkujmy o prawdopodobnym zalążku wojny nuklearnej.- Jest przerażony. Zamknął Hossakę i przetarł oczy.

-Według ciebie, która opcja byłaby lepsza? Garniaki czy kolesie, którzy najpierw strzelają, a później wołają "Lone Star! Stać!"?
-Masz z nimi jakieś kontakty? Cokolwiek, abyśmy mogli się z nimi skontaktować?

Otworzył listę kontaktów i ponownie przed twarzami kompanów pokazały się wiadomości:
"Jeżeli macie kogoś, to na później. Jeżeli będzie trzeba, będę mógł wyłożyć karty na stół i powiedzieć, że znamy go jak dziurawą kieszonkę."

-Będziemy potrzebować zasobów. Furgonetkę, śmigło, kierowcy lub pilota. Będziesz musiał nam to załatwić a by dopilnujemy tego, aby ładunek dotarł na czas.

Zagląda do sieci w poszukiwaniu informacji i plotek o bombie. Media pewnie o tym mówią, a fora szepczą.

-Co za to dostaniemy? Każdy z nas ma pewnych ludzi, którzy...- Lekka przerwa na oddech. Jest niespokojny, zamyślony.- których sobie cenimy. Musimy o nich dbać. Samo uratowanie ich od bomby to za mało i każdy z nas do chuja potrzebuje kredytów...

Raga - 2016-07-19 11:10:26

Gabriel Jones:
- Sting. Tak szczerze to jesli ten bardziew pierdolnie to moim jedynym interesem jest byc wystarczajaco daleko. Jesli mial bym sie angazowac to nie dlatego ze jestem patriota. Mnie tam tam obojetne czy Ty placisz czy organizujesz jakiegos sponsora w garniaku i z blyszczaca odznaka stroza prawa. Powiedz jaka jest stawka, gdzie jest towar, a potem kogo wezwac albo co z nim zrobic gdy polozymy na nim lape. Masz jakies rozpoznanie terenu? Daj nam wszystko co masz. Uklad budynkow, ludzie itp.

Zozz - 2016-07-19 13:54:22

Zar:

- Czyli mamy przewieść radioaktywną bombę zrobioną ze rdzenia uranowego i przez to zapobiec: wojnie, skażeniu, wielkiemu bum. A to wszystko będzie cię nie mało kosztować.- pociągnął nosem - Załatw nam to czego potrzebujemy, a zrobimy co będzie trzeba.

Fenrir - 2016-07-19 14:14:17

- Stawka... - powtórzył Sting jakby się zastanawiając. - 10.000 tyle mogę dać od ręki. Możliwe że uda się wynegocjować od władz jakąś nagrodę ekstra.. - zawiesił głos na sekundę, a po chwili oprzytomniał  - oczywiście całość dla was! Jest tylko jeden szkopuł.  - Dodał już nieco zwieszając ton. - Jeśli mamy coś zdziałać to TU i TERAZ… Te sukinsyny chcą dokonać wymiany dzisiaj w tym centrum... Wskazał ręką w dół na atrium i zamarł… - Spóźniliśmy się do cholery!! - krzyknął… - Już tu są! Cholera SPÓŹNILIŚMY SIĘ!!

Wyglądnęliście wszyscy przez szklaną barierę. W centrum atrium koło szklanej fontanny stało 4 gości ubranych w czarne seryjne garnitury z ciemnymi okularami na oczach jeden z nich trzymał dużą torbę sportową z czymś ciężkim w środku. Pozostali rozglądali się czujnie.

Od głównego wejścia w ich stronę kierowała się inna grupa. Była to zdecydowanie inna mieszanka. Na przedzie szedł pewnym krokiem z wysoko podniesioną głową, elegancko ubrany facet z klasyczną, choć niemodną  bródką.

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/d3/e3/02/d3e30216756722135c0b46062bad9881.jpg

Tuż za nim i to właśnie was poruszyło - Lisa…. i górujący nad nimi Nosorożec ze złamanym rogiem. Na chwilę zaparło wam dech w piersiach. Było z nimi jeszcze ze 3-4 ludzi trzymających ręce pod obszernymi płaszczami nawet z takiej odległości wyglądali na najemnych zakapiorów. 

Nosorożec targał w swojej przepastnej łapie podobną wypchaną torbę turystyczną.

W waszych głowach pojawiła się pierwsza myśl jakim cudem takiej zbieraniny nie zatrzymała ochrona…

Wokół było mnóstwo niewinnych, na prawdę mnóstwo...

Wokarian - 2016-07-19 14:34:35

---Blowback---
Podrzuca Zarowi list gończy Lisy i mówi-
-Robię dywersję.
Dorzuca Stinga do rozmowy grupowej, aby mógł się z nami kontaktować non-stop.
-Nie wiem, co tam masz Sting w rękawie, ale lepiej, żebyś to teraz wyciągnął.

Przełknął ślinę i zaczął hackować w celu wywołania alarmu i wrzucenia na hiperokna listu gończego z Lisą i napisem, że przy Lisie i przy tym człowieku bez grosza stylu jest bomba.
Modli się w duchu, aby sieć była PANem a nie CANem...

Akcje w 1 turze: Hackowanie.
Akcje w 2 turze: Rozsyłanie informacji.

-----------
Dla MG, aby nie szukał:
Od ostatniej sceny załadowane mam Stealth +4 i Hackowanie +2

Zozz - 2016-07-19 15:00:25

Zar:

-Gabriel, goście przy fontannie, może pierwsi zdobędziemy przesyłkę, biegiem zanim włączy się alarm.
poprawia kastety na rękach i biegnie.
- Sting jak chcesz choć z nami każda para rąk się przyda.

Raga - 2016-07-19 15:02:28

Gabriel Jones:
- Zar, Twoje zadanie to przejac torbe z bombba. Ma ja ten koles w garniaku kolo fontanny. Ten nosorozec niesie kase.
-Blowback. Pusc przez megafony jakis ladny tekst do Lisy. Cos o sprzedajnch konfederackich sukach i najemnikacg CAS.
Przy najblizszym mozliwym miejscu zeskakuje na ich poziom (stealth + parkour).
Probuje sie zasadzic na kolesia z bomba. Zakladam ze uda sie zasabotowac wymiane i beda sie wycofywac.

Wokarian - 2016-07-19 15:28:15

---Blowback---
-Nasz klient nasz pan!

Po udanym hackowaniu jeszcze jedna rzecz:

Zmodulowanym głosem po głośnikach:
-W ATRIUM GRUPA TERRORYSTYCZNA DOKONUJE HANDLU NIEBEZPIECZNYM ŁADUNKIEM Z CONFEDERATION OF AMERICA STATES! JEST Z NIMI LISA MONETTE, POSZUKIWANA LISTEM GOŃCZYM! JEST ONA NIEUZBROJONA! NAGRODA ZA POCHWYCENIE JEJ WYNOSI OBECNIE 50.000!

Leci zapętlone w eter.

Fenrir - 2016-07-20 09:03:48

Blowback rozsiadł się wygodniej na ławce i sięgnął przez sieć wyciągając gdzieś z przestrzeni okno konsoli. Wywołał ikony engramów wziął swój lodołamacz i wlał wirusa prosto w sieć centrum. Firewall był twardy jak dobre sieci korporacyjne. Oasis miała dobrych fachowców a renomowane firmy, które tutaj miały siedzibę nie chciały by do ich sieci można było wejść tak ad hoc… Ale Blowback był w formie. Słyszał, że to RavenLock robił tu ostatnio upgrade, a znając ich nie zaktualizowali oprogramowania na starych transmiterach. Jego lodołamacz minął firewalla błyskawicznie. Był w środku... Ale niemal  w tym samym momencie na ekranie konsoli serwisowej systemu Oasis pojawił się mrugający komunikat.

“SPIERDALAJ BO Z MÓZGU BĘDZIESZ MIAŁ FRYTKĘ”

Blowback aż zamarł. Ten sukinsyn na drugim końcu był szybki, pewno zdążył go już namierzyć… Blowback wiedział, że albo się odetnie w momencie albo czeka go ostra jazda. Kto wie jaki lód tam trzymają.

Zar ruszył z kopyta jak szalony zderzył się z jakimś przechodniem minął drugiego, potknął o robota sprzątającego, z trudem utrzymał równowagę i ruszył dalej. Musiał zatrzymać się przed grupą jakiejś dziwnie ufryzowanej i mocno okablowanej młodzieży. Szli wolno i rozglądali się jakby byli w takim miejscu po raz pierwszy. Zar zmielił w ustach przekleństwo i skoczył obok nich. Był  w ⅔ drogi do schodów ruchomych.

Gabriel ruszył w drugą stronę. Stanął na oparciu ławki i długim skokiem przeskoczył na szeroki krawężnik okalający rabatę. Przebiegł po niej, zeskoczył, minął rozwrzeszczaną matkę. Dzieci przestały się wiercić gdy zobaczyły jak wyskakuje na długą ławkę stawiając 3 kroki po jej oparciu wybija się Łapiąc za wiszący baner zgrabnym ruchem nóg wybija się do góry robi salto i ląduje na nogach za niewielką kolejka stojącą do automatu z napojami. Przetoczył się po ziemi amortyzując upadek. Jeszcze tylko parę kroków i dopadnie barierki tuż nad dużym drzewem piętro niżej. Ludzie którzy to widzieli zamarli bez ruchu.

Gabriel co prawda stracił z oczu Irlandczyków ale tych z CAS widział dobrze…. Szczególnie rosłego nosorożca. Podniósł on do góry swoją wielką torbę i wsadził do niej swoją lewą łapę. Popatrzył na gościa z przodu a ten odwrócił się i skinął nieznacznie głową nie kryjac uśmiechu.


===========================

Blowback hakowanie -  11 sukces bez podbicia
Wykrywanie sieci - 12 -4 za steltha= 8 sukces z podbiciem

Zar - bieg 6 +6 = 12/2 = 6”

Gabriel
bieg 6+3 = 9”
test atletyki 5 zdany


Karty daje tylko tym, co aktualnie są w rozgrywce.
Gabriel 8 karo
Blowback 2 karo
Zar as pik
Haker walet pik * (wykonał już akcję)

Jak nie zmieniacie nic w deklaracjach dajcie znać na gtalku to będę pisał następna turę.

Raga - 2016-07-20 09:24:22

Gabriel Jones:
Mamrocze do siebie.
- Te debile zaraz tutaj rozpetaja pieklo...
Bezwiednie na mojej twarzy pojawia sie usmiech.
- Nic lepszego nie moga zrobic zeby nam pomoc...

W wolnej chwili wyciagam monowhip i umieszczam w bardziej wygodne miejsce np. przy pasku.
- Blowback. Sprawdz tego kolesia co wyglada na szefa najemnikow CASu. Moze cos ciekawego na jego temat wyciagniesz. Jesli oni chca tutaj zrobic rzez to raczej bedzie to dla nich droga w jedna strone.

Jak deklarowalem chce sie zaczaic jak tylko zginie koles trzymajacy bombe to wybiegam, wyrywam mu ja z reki i uciekam wykorzystujac bieg z parkourem.

Wokarian - 2016-07-20 09:57:10

---Blowback---
-Zrozumiano. Zajeb torbę, zamieszanie zrobię potem. Pozamykam za tobą drzwi jak uciekniesz.

Wysyła do hackera wiadomość:
-Jeżeli chcesz, to mogą aktywować bombę w Atrium. Chcę ich powstrzymać, a ty chcesz przeżyć. Jest tam Lisa Monette poszukiwana listem gończym. Porównaj sobie te srebrne oczy.-
Podrzuca mu list gończy i zdjęcie, które zrobił na szybko od góry w odpowiednim momencie.

Wrzuca brzydką jak noc twarz wskazanego kolesia w wyszukiwarkę i przeszukuje głębię. Tym zajmuje się na co dzień, więc nie powinien mieć z tym większych problemów... chyba.

Fenrir - 2016-07-21 08:15:11

Zar nie widział akrobatycznego popisu Gabriela skupiony na tym by jak najszybciej dotrzeć do schodów… Jednak dopiero tam  go przystawiło. Minął jedną parę mocno się obściskującą, omal nie wpadł na biznesmena, który stał po środku i mocno gestykulował z kimś rozmawiając, ale dopadł wreszcie schodów. Jakaś para przystanęła na ich szczycie i zaczęła się obściskiwać… Co to do jasnej cholery.. Walentynki!? - pomyślał Zar z rosnącą frustracją stojąc na powoli opuszczających się schodach…

Gabriel był już przy barierce. Odbił się lekko i przytrzymując się jedną ręką barierki przerzucił nad nią nogi. Rzucił okiem w dół… Było wysoko. Jakieś 3 metry pod nim znajdowała się korona najwyższego drzewa. Ale jak się jest w powietrzu to się nie da wycofać. Opadł w dół jak kamień. Drzewa na górnych gałęziach uderzyły go w twarz.Wyciągnął ręce i z ogromnym wysiłkiem złapał się pierwszej gałęzi jaka wpada mu w ręce. Ugięła się, ale nie pękła. Poczuł ból w ramieniu. Ale nic co mogło by go zatrzymać.  Puścił ją opadł na ziemię uginając kolana i amortyzując upadek. Przyparł plecami do pnia drzewa. Miał lekką zadyszkę.

Blowback jak zawsze rozpędzony do granic możliwości próbował robić 2 rzeczy na raz. Złapał błyskawicznie 2 ujęcia. Jedno wsadził w hossakę drugie podesłał razem z listem gończym na konsolę serwisową. Dopiero po chwili stwierdził, że ujęcia były do kitu i hossaka wypluł stos podobnych facetów. Ale na pewno nie był nikim znanym ani znaczącym. Algorytmy hossaki takich wyrzucają najpierw.

Gabriel i Zar mieli teraz dobry widok na zbliżającą się grupę najemników. Nosorożec puścił torbę wyciągając z niej... Zar, aż zamrugał -  Liberator Minigun… 6 luf w systemie gatlinga chłodzonych powietrzem z napędem elektrycznym. Ilość amunicji, które może wypluć to cudeńko niemal w jednej chwili jest przerażająca. Na niemal nieludzkiej twarzy hybrydy pojawił się paskudny uśmiech. Gabriel zauważył że czwórka kompanów z tyłu również dobyła broni - mieli P9D. Byli cholera przygotowani jak na wojnę. Nawet Lisa i brodaty gościu mieli w rękach pistolety.

Irlandczycy zamarli. Stali jak wryci… Ludzie dookoła zaczęli się rozglądać i wskazywać uzbrojonych palcami.

===========================

Zar bieg6+2=8/2=4

Gabriel atletyka 8 sukces z przebiciem
Obrażenia 1k6+1  = 4 obrażenia poniżej wytrzymałości

Blowback investigation 4 -sukces

karty
Gabriel 10 trefl
Blowback as kier
Zar dama karo

Haker walet karo

Gościu z brudką - 10 kier
Lisa - 8 kier
Nosorożec - 7 kier
Pozostali CAS - król kier

Irlandczycy 4 trefl

Strażnicy 5 kier

Wokarian - 2016-07-21 08:48:31

---Blowback---

Do hackera:
"Nie wiem, co ty sobie kurwa wyobrażasz. WIDZISZ TO, CO SIĘ TAM DZIEJE!? Daj mi ten zasrany dostęp, chyba nie chcesz mieć na sumieniu tysięcy osób?"

Wysyłam maila do LoneStar. Komunikator jest powszechny, ktoś zawsze siedzi sprawdzając skrzynki pocztowe.
-W centrum handlowym Oasis Mall są uzbrojeni CAS i Lisa Monette poszukiwana listem gończym. Za chwilę zacznie się strzelanina, pomocy.

Dzwonić nie będzie. Jeżeli coś przeskrobie, a na pewno to zrobi... Jego głoś to nie jest to, co chce mieć w bazach danych. Może jest po prostu chytry, a może paranoidalny.

W następnej turze wysyła list gończy w eter.

Raga - 2016-07-21 13:25:45

Gabriel Jones:
Z zaciekawieniem oczekuję reakcji Irlandczyków. Jak będzie okazja to biegnę po bombę i spieprzam tak żeby utrudnić pogoń (bieg + parkour).

Zozz - 2016-07-21 20:03:26

Zar:

czekam na dalszy tok wydarzeń. Zwinnie podchodzę do pobliskiego tłumu jak najbliżej Irlandczyków i jakiejś osłony.

Fenrir - 2016-07-22 08:11:20

Blowback puścił sygnał do Lone Star gdy nagle potężny cios przeszedł przez jego układ nerwowy. obraz przed oczyma rozbłysł białym światłem a impuls bólu targnął ciałem.  - Jasna cholera… - zagryzł zęby - Ten sukinsyn chce mnie wypalić! - warczał walcząc z bólem Blowback.

Czterech ludzi, którzy podążali za Lisą i nosorożcem skoczyło w bok i otwarło ogień ze swoich P9D. Głuchy terkot rozbrzmiał echem w całej sali. Pociski fruwały dookoła raniąc cywilów. Posypały się fragmenty donic i pękające szkło witryn.

Gabriel zobaczył jak strażnicy dobywają broń, ale jeden z nich skierował broń nie w napastników tylko w głowę swojego kompana i wypalił rozpryskując jego mózg na kobietę, która stała obok.

Gdzieś z góry wyczulone zmysły Zara zarejestrowały wystrzały. Momentalnie odwrócił się w tamtą stronę. Zobaczył dwóch techników wychylających się przez barierkę z  karabinami. Padły kolejne strzały, chyba z drugiego piętra. Dwóch strażników którzy właśnie wybiegli zza schodów którymi zjeżdżał Zar padło. Jeden z przestrzeloną klatką piersiową drugi z odstrzeloną połową twarzy.

Słysząc wystrzały Zar odepchnął zdezorientowaną parę i kilkoma szybkimi susami dopadł dużego holopanelu z planem centrum i schował się za jego metalową podstawą.

Lisa doskoczyła do dużej donicy podniosłą pistolet i strzeliła. Cichy gwizd narastał by zamilknął w chwili gdy pocisk grzązł w ciele jednego z irlandczyków. Szarpnęło jego ciałem i poleciał do tyłu a jego klatka piersiowa eksplodowała - zmieniła amunicje na rozrywającą!

Tylko facet z bródką szedł niewzruszony podniósł pistolet i strzelił trafiając Irlandczyka z torbą w ramię.

Nosorożec rozstawił szeroko nogi zawył i nacisnął spust. Potężna bestia o 6 lufach ożyła w jego rękach a całe pomieszczenie zalała struga ołowiu. Uderzyła w Irlandczyków wyrzucając w powietrze dwóch, których poszarpane ciała upadły na  posadzkę. Ale kule świszczały dalej niosąc niewinną śmierć niemal wszędzie.

Na nogach pozostał tylko jeden trafiony w ramię Irlandczyk. Podniósł on ciężką torbę i rzucił się do ucieczki w kierunku Zara.

Rozległy się krzyki, wrzask i wybuchła panika. Ludzie uciekali od napastników niemal samemu się tratując  W tym samym momencie zaczęły się zasuwać stalowe rolety odgradzając wszystkie sklepy.  Zasuwały się także rolety na drzwiach wejściowych i wszystkich oknach… Ale… alarm nie rozbrzmiał.

Ochrona była zdezorientowana albo martwa. Kilku, może 3 biegło w kierunku napastników z pałkami w rękach. Przecież większość strażników nie miała nawet broni palnej.

=====================

Haker cyberatak na Blowbacka - 5 trafienie
obrażenia 6 Blowback ląduje w szoku

ataki gości dużo turlania ;-)

Uwaga Gabriel i Zar jesteście po przeciwnych stronach od napastników. Jest spore zamieszanie i wybucha panika. Na chwilę obecną tylko na parterze. Wymagany test ducha inaczej -2 do testów.

karty:
Gabriel walet pik
Blowback joker
Zar król kier

Haker 8 pik

Gościu z bródką dama pik
Lisa 7 trefl
Nosorożec - 10 kier
Pozostali napastnicy 6 kier

Irlandczycy dama trefl

Blowback na wyjście z szoku 4+2 za jokera = 6 tak wiec tylko akcje darmowe ale wychodzisz z szoku. (chyba że wydajesz fuksa to będziesz mógł działać w tej turze)

testy ducha
Gabriel 7 zdane bez minusów
Zar  5 zdane bez minusów

Wokarian - 2016-07-22 10:48:06

---Blowback---
Idzie Fuks, a jego szczęście może się niedługo skończyć...
Bierze głęboki oddech i ponownie robi ten sam błąd. Wie, że nie może przegapić tej sytuacji, więc liczy na szybkość.
Hacking +2 zamienia na Non-lethal DMG +2. (akcja darmowa) i wysyła w napastnika tonę wirusów wraz z wiadomością ":fuckyou:"

Drze się do komunikatora:
-Kutasy mają hackera na sieci. Nie jestem nic w stanie zrobić, jesteście na razie sami.

Raga - 2016-07-23 08:19:33

Gabriel Jones:
Kalkuluję w myślach stosunek sił wroga do naszych (najemnicy, hacker, nawet technicy)
Analizuję układ wejść, które brałem pod uwagę przy wchodzeniu - do którego z nich kieruje się Irlandczyk.
Ruszam w tym samym kierunku (stealth + parkour).
- Blowback, wyślij obecny status do Lone Star - że to akcja na dużą skalę (hacker, przekupieni technicy, broń ciężka, bomba, wyślij im fotkę z tego ujęcia najemników i kolesie z bródką)

Zozz - 2016-07-25 06:14:42

Zar:

Czekam an okazję aby przejąć bombę.
jeżeli dobiegnie jak najbliżej mnie, to chwytam go za torbę uderzam i biegnę z torbą za osłonę
Jeżeli go zabiją to i tak biegnę po torbę i chowam się za osłoną(jeżeli mi na to starczy biegu).

Fenrir - 2016-07-25 09:36:12

Blowback odpalił co miał i uderzył. Jednak fala wirusów rozbiła się o twardy firewall sieci. Ciężko będzie sięgnąć po gościa przez taką barierę.

Zar obrócił się przygotowując się do przejęcia paczki.

Gościu z bródką podniósł jednak swój pistolet i ponownie nacisnął spust pocisk trafił w plecy i wyszedł środkiem klatki piersiowej. Irlandczyk zatrzymał się w pół kroku i padł.

Szlak torba leży teraz niemal na środku atrium. Ryzykować czy nie - zastanowił się przez jedno bicie serca. Wybił się jednak i ruszył  pochylony jak by go goniły demony - Do odważnych świat należy… albo głupich - dodał sobie w myślach łapiąc za uszy torbę… Ale była ciężka - jęknął. Skoczył i schował się za donicę z niedużym drzewem.

Garbiel zauważył szybką akcję Zara i ruszył w jego stronę. Wybił się z ławki odległej o 3 kroki wyskoczył na wysoki murek i skoczył w dół przetaczając się przez ramię wślizgnął się za sporą fontannę. Nosorożec spostrzegł postać która zeskakiwała z murku. Te dredy i amulety… rozpoznał go od razu. przenosząc w jego stronę broń nacisnął ponownie spust. Potężna bestia ponownie ożyła plując za Gabrielem strugą ołowiu… Na Gabriela posypały się okruchy fontanny.  Ale sukinsyn się słowny zrobił… - pomyślał Gabriel, przypominając sobie ostatnie spotkanie z nosorożcem i jego groźby. Kontem oka dostrzegł jakąś uciekającą kobietę, którą sięgnął zbłąkany pocisk. Padła z rozerwanymi plecami.

Lisa poderwała się i biegiem ruszyła łukiem w kierunku Zara krzycząc..
- Odbierzcie mu torbę! - najprawdopodobniej chciała go zajść z boku zostawiając miejsce strzelcom

Dwóch ruszyło za nią. Dwóch otwarło ogień. Chcąc przypilić Zara ogniem zaporowym. Zar był dobrze schowany za donicą. Wiec fruwające pociski niewiele mu szkodziły. Posypało się tylko parę gałązek z drzew.

Blowback kombinował ze swoim atakiem i niemożnością przejścia przez barierę. Gdy nagle na konsoli serwisowej pojawił się komunikat.

NIEATORYZOWANA PROCEDURA WYWOŁANA PRZEZ KONTROLERA. PODAJ HASŁO SERWISOWE.

W oczach Blowbacka pojawił się błysk… Gościu musiał popełnić błąd i system cofnął mu autoryzacje. Co prawda haker zniknął mu z systemu. Ma jedyną okazję by się rozłączyć bo jego przeciwnik na pewno zgubił trop. Z drugiej strony on ma dostęp do systemu...

Blowback znad sterty okien dostrzegł strażnika, który wychylił się z za witryny jakiegoś sklepu i oddał parę strzałów bardziej na oślep.W odpowiedzi w okolicach jego głowy odłupał się kawał tynku. Strażnik aż usiadł na ziemię i trzęsącymi się rękami próbował zmienić magazynek.

Teraz dopiero zauważył, że siedzi już jako jedyny na ławce wszyscy uciekają. Każdy w inną stronę. Zewsząd padają strzały.

Gabriel z Zarem rozglądali się szukają najbliższego wyjścia. Może z 30 metrów od nich. Sporo osłon po drodze. Ale kłębił się tam już niemały tłum. Coraz bardziej rozsierdzony… Wyjście pewno było zablokowane... Te rolety… przypomnieli sobie nagle.

Odwrócili Próbując ignorować świszczące kule, pył i ryk karabinu maszynowego.  Po drugiej stronie. Jakieś 15-20 metrów od nich W drzwiach z napisem przejście służbowe stała… Drifterka machając do nich nerwowo ręką. Gabriel i Zar aż zmrużyli oczy. Drifterka w przejściu służbowym i jeszcze na nich macha?… Obaj mogli przysiąc, że ją już gdzieś widzieli… Tylko gdzie?... Za czorta nie mogli sobie przypomnieć. Drzwi były z boku wąskiego przejścia. Więc napastnicy ich nie widzieli.

Nosorożec nie dawał jednak za wygraną ruszył powoli nie spuszczając reki ze spustu. Gabriel tylko skulił nieco głowę pociski coraz to mocniej waliły w fontannę. Parę przebiło się rykoszetowało i uderzyło w wejście robiąc tam spore spustoszenie.  Nagły ból w barku uzmysłowił mu, że fontanny za jego plecami niewiele zostało.


======================

Blowback 7 pudło
Zar opóźnia akcję by zadziałać po irlandczyku

Gościuz brudką strzał - 6 obrażenia 20

Zar bieg 5

Gabriel
Parkur    11
Stealth 4

Nosorożec test spostrzegawczości 9 - rozpoznał Gabriela

Strzał serią 3 2 3 7 (trafienie w fontannę, obrażenia 8 fontanna amortyzuje niemal w całości) 2 -2 (trafienie niewinnego) 3

Ogień zaporowy
pierwszy 4  (test ducha zara 7)
drugi 5 (test ducha zara 8 )

Haker atakuje blowbacka 1 - peszek

Rzuty na szybką orientację
Gabriel 6
Zar 4

Testy sprytu:
Gabriel 6
Zar 4

karty:
Gabriel 8 pik     
Blowback as trefl   
Zar 8 kier   

Haker 3 pik

Gościu z bródką 2pik
Lisa walet karo   
Nosorożec - Joker        *
Pozostali napastnicy 9 karo

Strażnicy 3 karo

Nosorożec strzał serią
0 (niewinny) 3, 5 (7 wszystko w fontannę), 2, 5(8 wszystko w fontannę), 0 (niewinny), 5 (20 obrażeń przechodzi 10) Gabriel ląduje w szoku.

Gabriel test pozbycia się szoku 9 zdane z podbiciem możesz normalnie działać

Raga - 2016-07-25 11:04:46

Gabriel Jones:
Jeśli nikt do mnie nie dobiegnie to bieg + parkour w kierunku drifterki (aby utrudnić trafienie mnie)
Jeśli jeśli zostanę zaatakowany wręcz przez Lisę lub będzie ona w zasięgu 6 metrów, to darmowe dobranie monowhip, atak - jeśli Lisa zostanie wyłączona w walki to darmowy ruch z parkourem za jakąś osłonę bliżej drifterki wykorzystując trudny teren (Jeśli Lisa dalej walczy to kontynuuję walkę wręcz)
Jeśli zaatakuje mnie wręcz ktoś inny niż Lisa to obrona + darmowy ruch w kierunku osłony bliżej drifterki.

Wokarian - 2016-07-25 12:12:00

---Blowback---
Blowback zaśmiał się cicho. Wyłącza światła w Atrium i na piętrach, zostawiając tylko błyskające światełka przy drzwiach ewakuacyjnych i dla personelu. Dodatkowo, głośniki zaczęły odtwarzać pisk w wysokości 12Khz.
Pisze do towarzyszy wiadomość:
-Uciekamy.

Tura druga: Zakłada blokadę z backdoorem dla siebie, aby nie mógł popsuć przykrywki.
Tura trzecia: Ucieka drzwiami ewakuacyjnymi, wyciągając pistolet maszynowy.


---------
https://www.myinstants.com/instant/12khz/ Jeżeli ktoś chce sobie posłuchać jak to irytuje.

Zozz - 2016-07-25 12:16:37

Zar:
Biegnę w kierunku drifterki nie dając się osaczyć.

Fenrir - 2016-07-25 14:53:52

Blowback chcąc zaskoczyć napastników błyskawicznie wywołał sterowanie oświetlenia i jednym machnięciem na hiperoknie wymazał znaczniki zaświeconych lamp. W całej hali zgasły światła. Zaciągnięte rolety zablokowały całkowicie dostęp światła - zapanowały dantejskie ciemności! Na twarzy hakera pojawił się uśmieszek

Gabriel i Zar jak na komendę wystartowali. Było ciemno. Gabriel jednak zdążył się przyjrzeć terenowi , zgrabnie wyczuł i przeskoczył nad klombem stojącym mu na drodze.

Rozległ się odgłos wystrzału - seria - zapewne z jakiejś pmki… Urwał ją głos - najprawdopodobniej gościa z bródką.

- Nie strzelać na ślepo do cholery!

Gabriel nie patrzył za siebie, dzięki wyciągniętej ręce zdążył na czas uchylić się przed reklamą stoiska, które stało obok. Widział już delikatną poświatę od drzwi dla personelu i cień postaci, która przestała machać ręką zrobiła krok do tyłu. Gabriel Runął do środka, z trudem hamując przed ścianą, która znajdowała się zaraz koło drzwi.

Zar ruszył za nim. Jednak zwolnił po paru krokach czując jak jego noga muska krawędź ławki.. Pół kroku w bok i leżał by jak długi. Torba z bombą sporo ważyła. Ale jego wzmocnione mięśnie dawały radę. W bladym świetle bijącym od drzwi dla personelu zobaczył przed sobą klomb, nie zaryzykował minął go lekkim łukiem i przyśpieszył. Już tak niewiele brakuje. Słyszał jednak za sobą ciche stąpnięcia i cichy zgrzyt metalu. Zupełnie jakby coś się wysuwało.

- Tu jest otwarte wyjście dla personelu! - krzyknął kobiecy głos już tuż za nim. - Nie dajcie im zwinąć tej torby!

Nagły impuls i podkręcony refleks zadziałał. Zatrzymał się niemal z piskiem butów na synth marmurze i uderzył. Chubił jednak okrutnie. Jego przeciwniczka jakby na to czekał uderzyła, a Zar uchylił się w tył... Na czas. Poczuł tylko ruch powietrza tuż przed nosem. W bladym świetle zobaczył połysk chromowych pazurów. Jego cyber ręka zadziałała sama niemal w tym samym momencie bez jego najmniejszej uwagi wykonując zaprogramowane manewr. Uderzyła z prędkością kobry, napotykając na swojej drodze tylko powietrze. Ta siksa musi być równie okablowana jak on. Stała tuż obok, ale nie zagradzała jeszcze drogi do drzwi. Zar przeklinał się za to, że wziął ze sobą tylko kastety. Bardziej ją czuł niż widział. Ale te jej chromowe oczy na pewno kryją jakieś dziadostwo dzięki któremu ona go widzi jak na dłoni. Walczyć czy wiać..- czas zatrzymał się na jedno uderzenie serca. W lewej ręce ciążyła mu torba z bombom.


====================

Blowback wyłączenie świateł 9 sukces

Brak światła powoduje że wymagany będzie test zręczności -2 podczas biegu po ciemku. (-2 z racji niewielkiej ilości przeszkód po drodze) parkur niema tu zastosowania ze względu na brak światła)


Lisa bieg - 9

Gabriel bieg (test zręczności 14) - 11
Zar bieg (test zręczności 5) - 8

karty:
Gabriel 3 karo
Blowback 3 pik   
Zar 6 trefl   

Haker 7 pik  *

Gościu z bródką 8 kier *
Lisa 8 pik    *
Nosorożec - 6 pik        *
Pozostali napastnicy 9 kier  *

Strażnicy as pik *

Lisa bieg - 9 - dopada Zara
Zar szybki cios - 2 pudło
Lisa atakuje - cios za 7 pudło
Zar oddaje z kontrataku (10-6) 4 pudło

Obecnie obowiązują modyfikatory -2 za światło

do drzwi Zar masz 8 metrów (4”)

Nie macie pojęcia jak daleko jest reszta.

=============================

Zozz - 2016-07-25 15:18:43

Zar:
Bronię się przed atakami Lisy idąc w kierunku drzwi.

Raga - 2016-07-26 06:52:16

Gabriel Jones:
Zerkam dokładniej na drifterkę kiedy koło niej przebiegam, może teraz ja rozpoznam (Notice)
Ustawiam się za drzwiami i zaatakuję z zaskoczenia pierwszego wroga jaki przebiegnie przez drzwi w następnej turze (Stealth)

Wokarian - 2016-07-26 09:14:31

---Blowback---

Przypomniało mu się, że Gabriel miał to urządzonko, dzięki któremu podłączył go wtedy do bomby... eureka.
Pisze wiadomość do Gabriela i Zar'a: "Jeżeli znajdziecie jakaś konsolę, podepnijcie mnie pod nią. Może uda mi się coś w systemie napsuć."
Kładzie się na ziemi, zamienia Stealth+4 na Armor +2 i Hacking +2 i podnosi wszystkie rolety na drzwiach i oknach poprzez hackowanie.

Tura druga: Stara się otworzyć wszystkie drzwi. Trochę mu to zajmie, ale da radę.

Tura trzecia: Próbuje zyskać możliwość podłączenia się pod głośnik. Mówi przez mikrofon zmodulowanym głosem.

-SWAT! RZUCIĆ BROŃ! RĘCE DO GÓRY!

Fenrir - 2016-07-26 11:43:06

Zar odskoczył i zmylił tempo. Cios Lisy był tak łatwy do przewidzenia… Dała się złapać w unik, to była idealna okazja. Zanim zdążyła cofnąć się do kolejnego ataku. W kilku susach dopadł drzwi niknąc w przejściu. Drifterka momentalnie zatrzasnęła za nim drzwi i uderzyła czymś w panel kontrolny odrywając go od ściany. Kable musiały zrobić zwarcie bo zaiskrzyło nieprzyjemnie uniósł się zapach palonego plastiku.
- Nie potrwa długo zanim to rozwalą wiejemy! - Mówiąc to rzuciła się w dół słabo oświetlonego korytarza.
Gabriel korzystając z okazji przyjrzał się jej uważnie.

http://cgimg.s3.amazonaws.com/t/g33/553533/1186283_large.jpg

Niezbyt wysoka, drobna blondynka. Ubrana w na pół podarte ciuchy: T-shirta z żółtą mordką, krótką czerwoną spódniczkę. w kratkę na to narzucony podarty płaszcz, szalik i dwa różne wysokie buty. Na szyi wisiało mnóstwo wisiorków, zawieszek i koralików oraz duże gogle. Na swój sposób była  nawet ładna. CHoć żyła już od dłuższego czasu na ulicy.

Zar był święcie przekonany, że widzi ją po raz pierwszy.

Gabriel po chwili jednak  załapał… W BitBucket!.. Tam się pojawiała od pewnego czasu… No i tutaj.. Na pietrze.. Parę minut temu siedziała jak gdyby nigdy nic… - składał powoli w myślach.

Drifterka zatrzymała się po paru krokach odwróciła się i zawołała.

- No szybciej! Do cholery!  Nie mamy wiele czasu!.

Blowback wychylił się i kontem oka dostrzegł, że jego przyjaciołom niemal się udało. Więc stwierdził, że czas ratować swoją dupę. Ruszył do przodu nie zamykając hiper okien. Sięgnął i wstukał komendę odsuwania rolet bezpieczeństwa.  Rolety niemrawo ruszyły do góry. Wpuszczając nocny blask miasta. Ryk spanikowanych ludzi podniósł się ponownie.


===============================

Lisa darmowy atak: 2 pudło

Rzuty na spryt +2 bo mogliście się jej dobrze przyjrzeć
Gabriel 8 sukces z podbciem - BINGO
Zar 1 (1,1 ) pech nie kojarzysz

Hakowanie Blowback 10 sukces rolety się odsuwają

W turach pozostaje Blowback i Haker reszta wyszła z walki wiec nie będę wam kart ciągnął

Blowback - walet trefl
Haker 4 kier

Raga - 2016-07-26 13:09:21

Gabriel Jones:
Młoda rusza przodem, a ja dotrzymuję jej kroku.
Tam gdzie to możliwe to idę obok niej pół metra w tyle i ją obserwuję (stealth + notice).
Oceniam jej ruchy, posturę, mimikę twarzy - kim jest? Ćpunka, złodziejka, technik, szkolenie wojskowe, skupiona, roztrzepana, pewna siebie, itp.
Zastanawiam się czy to partnerka Stinga , która nas obserwowała na jego polecenie od Bitbucket... nikt inny raczej nie mógł nas obserwować.
(Nie mam investigation więc skupiam się na określaniu kim ona jest - przynależność, zawód itp.)

Zozz - 2016-07-26 20:28:47

Zar:

Widzi ze Gabriel idzie za dziewczyną, więc i on dotrzymuje im kroku.
bacznie obserwuje dziewczynę w końcu widzi ją pierwszy raz, a przynajmniej tak sądzi.

Fenrir - 2016-07-27 08:54:33

Blowback spróbował otworzyć drzwi. Konsola jednak zwróciła błąd: “Brak uprawnień do wykonania operacji”. Szlak… Haker musiał wrócić do systemu - pomyślał i podniósł osłonę - na czas! Wirusy przyleciały strugą ale firewall wytrzymał filtrując cały spam.

Zar z Gabrielem ruszyli za szybko poruszającą się drifterką. Za sobą usłyszeli łomot w drzwi i głośne przekleństwa. Rolety na oknach podniosły się wpuszczając światła miasta. Korytarze w tej części budynku były puste. Dziewczyna przyśpieszała, już prawie biegła. Mijała po drodze drzwi i korytarze. Nagle zatrzymała się nacisnęła klamkę i wskoczyła do środka. Na drzwiach widniał napis: “Maszynownia windy A4”.

Gabriel całą drogę obserwował dziewczynę. Drifterka rozglądała się dookoła, była czujna. Poruszała się sprawnie, nawet mógłbyś powiedzieć, ze z pewna gracją. Stawiała nogi delikatnie ale jednocześnie pewnie. Sprawiała wrażenie skupionej i poważnej, co kolidowało mocno ze strojem. Wydawała się starsza niż się wydawało na pierwszy rzut oka

Zar również bacznie śledził  wzrokiem dziewczynę. Pod tą stertą łachmanów na pewno była ładna. Stwierdził, że musi być pewna siebie i że kryje się w niej coś więcej niż widać na pierwszy rzut oka.

===================================
Blowback otwieranie drzwi  - 6 brakło

Haker atak 4 pudło

Gabriel Notice 8
Zar Notice 5

karty
Blowback  walet pik
Haker walet kier

Blowback pierwszy

Raga - 2016-07-27 10:32:10

Gabriel Jones:
To może być doświadczona agentka działająca pod przykrywką.
Podążam za nią ale nie ufam jej i jestem czujny i staram się mieć ją cały czas w polu widzenia.

Zozz - 2016-07-27 10:52:49

Zar:

Podążam tuż za Gabrielem, mam na oku dziewczynę i wysłuchuję wroga, i zamykam za nami drzwi.

Wokarian - 2016-07-27 11:21:39

---Blowback---
Tura 1:Stara się otworzyć drzwi wyjściowe z centrum handlowego i wyjścia ewakuacyjne na pierwszym piętrze.
Tura 2:Jeżeli uda mu się je otworzyć, resetuje TAP i rozgląda się za wyjściami ewakuacyjnymi. Biegnie w jego stronę.
Tura 3:Włącza TAP i ładuje engramy: Stealth +4 Hacking +2

Fenrir - 2016-07-27 13:35:08

Blowback wpadł na ławkę tak był skupiony na hioperoknach. Nie słyszał strzałów ani szamotaniny wokół niego. Z całych sił kombinował jak obejść zabezpieczenia, ale nic nie pomagało. Na dodatek jego firewall już ledwo trzymał. Blowback się nie poddawał mimo, że widmo wypalonej kory mózgowej było tuż tuż.

Drzwi zatrzasnęły się cicho za Zarem. W środku było bardzo ciemno. Jedynym źródłem światła były małe lampki kontrolne na panelu jakiegoś urządzenia. Z racji ciemności ciężko było stwierdzić co to za ustrojstwo. Dziewczyna wspięła się na nie i otworzyła właz w suficie. Złapała się go i podciągnęła do góry.  Gabriel wskoczył za nią i zrobił to samo. W między czasie usłyszeli huk rozpadających się drzwi. Zar błyskawicznie wrzucił torbę na górę i podciągnął się, a drifterka zamknęła klapę. Znaleźli się w szybie windy towarowej. Było ciasno i ciemno. Migała tylko jakaś delikatna pomarańczowa lampa ostrzegawcza dająca bardzo mało światła. Winda była obok. Jednak sporej wielkości przeciwwaga wisiała gdzieś nad nimi. Póki winda nie ruszy na ostatnie piętro powinni być bezpieczni.Stali sobie niemal na piętach mocno ściśnięci. Czując zapach własnego potu i migdałów. Dziewczyna pachniała słodkimi migdałami. W głowie Gabriela zapaliła się kolejna lampka, jaka drifterka używa perfum...Gestem palca nakazała milczenie.

Na dole słyszeliście trzask otwieranych i zamykanych drzwi… Jakiś głos krzyczał
- Daleko nie mogli odejść!
- Tu ich niema!
- TUTAJ TEŻ! - odezwał się kolejny głos bliżej

Usłyszeliście skrzypnięcie drzwi poniżej. Ktoś wszedł do pomieszczenia. Wstrzymaliście oddech. Dziewczyna dawała ręką znać spokojnie, spokojnie.
- PUSTO! - krzyknął facet na dole...

Blowback dotarł do ściany oparł się o nią. Przesunął hiperokna by nie blokowały mu widoku… i nagle impuls bólu przeszył mu czaszkę. Obraz przed oczami zafalował. Z trudem się opanował. Szlak… co za sukinsyn. Zacisnął zęby z bólu. Rzeczywiście jeszcze chwile i wypali mu mózg.

Dookoła przez głośniki rozległ się donośny męski głos.
- Budynek został opanowany przez Wiernych Nowego Porządku! Ukorzcie się w obliczu Pana, Władcy i Stwórcy. Wy szczury niewierne macie być posłuszni Kapłanom Najwyższego, a każda próba buntu lub niewykonanie rozkazu karane będą śmiercią… - Jakby na dowód tego rozległa się seria z karabinu i krzyki rannych.

Niemal od ręki zamieszanie w budynku ustało. Zapadła głęboka pełna trwogi cisza. By po sekundzie wybuchnąć jeszcze większą paniką. Blowbacka, który walczył z bólem głowy ktoś potrącił. Blowback podniósł wzrok i zobaczył że przy drzwiach ewakuacyjnych do których miał może z 4-5 metrów szamocze się z 20 osób. Bijąc się i popychając. Z drugiej strony zaś w ich kierunku zbliżał się gościu w stroju technika z uniesionym karabinem w ręku.

Nagły błysk oślepił wszystkich. Ktoś musiał włączyć światło...Blowback zaklął tylko po to by poprawić jakimś jeszcze gorszym przekleństwem, zobaczył bowiem jak rolety ponownie się zasuwają.


===========================
Blowback otwieranie drzwi - 5 nie udało się
Haker atak 6 pudło

Karty
Blowback 3 kier
Haker 5 kier

Haker atakuje 7 trafia
Obrażenia 7 Blowback ląduje w szoku

Wyjście z szoku cala tura

Gościu na dole notice 3 nic nie widzi

Karty  na obecna turę.
Blowback 10 pik
Haker król pik * wykonał już akcje

Karty na przyszłą turę
Blowback 2 pik
Haker 7 karo
Technik as trefl
Tłum 6 trefl

Wokarian - 2016-07-27 14:52:45

-Blowback-
Wyłącza TAP i wbiega pomiędzy tłum, starając się jakoś przez niego przecisnąć, aby nie stał aż tak odsłonięty. Niech ludzie będą mu żywą tarczą...

Kiedy jest już pomiędzy nimi, włącza TAP, ładuje Stealth +4 i Hacking +2 i stara się włamać do tych cholernych drzwi. Pewnie go namierzyli i teraz chcą sprzątnąć, chuje... Ale nie da się tak łatwo.

Raga - 2016-07-27 16:20:51

Gabriel Jones:
Opieram się o ścianę i zakładam rękę za rękę.
Ogarniam wzrokiem Zara i blondynkę lekko mrużąc oczy.
Czekam tak w ciszy aż będzie czysto.
Gdy przygotowywałem się do spotkania ze Stingiem szukałem wszystkich wejść żeby wybrać to najmniej strzeżone.
Biorąc pod uwagę swoją profesje to robiłem to już z przyzwyczajenia.
Mniej więcej ogarniam układ całej budowli.
Próbuję nanieść sobie drogę naszej ucieczki na plan budynku który pamiętam.
W skrócie - gdzie mniej więcej jestem w budynku i czy pamiętam jakieś drogi ewakuacyjne w okolicy naszego miejsca.
Młoda prowadzi nas do wyjścia czy kręcimy się jak gówno w przeręblu?

Fenrir - 2016-07-28 13:32:11

Gabriel zamyślił się przypominając sobie wszystko co wiedział na temat tego centrum.Wyjść nie było trudno. Ochrona nie sprawdzała wychodzących. Wyjść było sporo, ale sytuacja się zmieniła. Budynek zamienił się w fortecę. Wszystkie główne drzwi na pewno były zamknięte. Może gdzieś z tyłu lub w podziemiu jakieś dostawcze drzwi dałoby się otworzyć. Albo pozostaje jeszcze górne wyjście na dach i stamtąd jakoś zejść po ścianie. Jednak nie miał dojścia do planów przejść technicznych ani dokładnych planów zabezpieczeń budynku no i jakoś żadnych szczegółów nie mógł sobie przypomnieć.

Do waszych uszu doszedł ponownie głos z głośników na terenie centrum
- Wszyscy zakładnicy mają się udać na ostatnie piętro. Ręce na głowie i nie stawiać oporu. Posiadamy bombę melanizującą i zrobimy tu drugi Nowy York jeśli będziemy musieli. Jesteśmy tu na wezwanie Proroka Nowego Porządku. Chcemy by świat się zmienił. Nawet za cenę waszego życia! Jedynie Nowy porządek nas obroni przed zakusami zła! Zostaniecie uwolnieni jak tylko innowiercze władze spełnią nasze żądania. Budynek zgodnie ze słowami proroka został odcięty. Niema stąd żadnej drogi wyjścia. A słudzy Najwyższego Porządku dopilnują by wszystkie próby sprzeciwienia się woli Proroka zostały ukarane śmiercią!

Blowback zobaczył kolejną falę paniki szybko uciętą kolejnymi seriami z karabinów. Sam był już w tłumie jego TAP właśnie się wyłączył.

Technik stanął przed nimi w rozkroku celując bronią powiedział

- Wszyscy schodami na górę! Nie będę powtarzał dwa razy. - Poprawił nerwowy uchwyt na rękojeści. Był gotowy strzelić w każdej chwili. - Ręce za głowy! - wystrzelił trafiając jakaś kobietę, która padła na ziemię jęcząc. Jej córka doskoczyła do niej próbując ją podnieść. - Zabierzcie ją i na górę z rękami wysoko.

Wszyscy ruszyli nieśpiesznie ale tak by nie prowokować napastnika. Blowback chcąc wtopić się w tłum też podniósł ręce już chciał postawić krok gdy tamten go złapał za rękaw.

- Co ty kombinujesz chłoptasiu? - zapytał. Blowback poczuł na twarzy jego nieświeży, stęchły oddech. Sądząc po akcencie musiał to być Europejczyk: Włoch, albo Hiszpan. Nieogolony, dobrze zbudowany. Twarz miał pooraną brzydkimi bliznami, nie to było jednak najdziwniejsze. Najbardziej dziwił nieporadny tatuaż na lewej ręce wystający spod podwiniętego rękawa kombinezonu. Nierówny, poszarpany, miejscami wyblaknięty - stary tatuaż więzienny. Przed Blowbackiem stał zakapior, bandyta, pewno najemnik. W jego głowie zaplątała się myśl - na pewno nie są to fanatycy religijni.


Gabriel z Zarem i blondynką stali ściśnięci. Drzwi pod nimi zamknęły się, a do ich uszu dobiegła rozmowa.
- Nigdzie ich niema! - krzyknął jeden
- Muszą tu być! - odpowiedział drugi - Szef nas rozerwie na strzępy jeśli mu tej torby nie znajdziemy.
- No to nie gadaj tylko szukaj! Musieli pójść dalej! Wy dwaj zostańcie tutaj i poszukajcie jakiś śladów, a my polecimy dalej. Oni tu są…
Usłyszeliście oddalające się kroki i zapadła cisza.

- Nazywam się Crystal Dering - zaczęła niespodziewanie szeptem blondynka - jestem majorem w służbach CIA…. - zawahała się czekając na waszą reakcję, ale szybko dodała - musimy działać razem! Potrzebuje waszej pomocy -  jej głos był cichy, ale pewny. Zdecydowanie było coś niezwykłego w tej kobiecie.

==============================

Gabriel test sprytu 4

Blowback test skradania na ukrycie w tłumie 2 nie udało się.
Blowback test spostrzegawczości 20

Raga - 2016-07-28 14:18:29

Gabriel Jones:
- W tej chwili możesz być kim chcesz. Szczerze powiedziawszy wisi mi to. Razem NIC nie musimy, ale skoro mówisz, że potrzebujesz naszej pomocy to EWENTUALNIE mogę słuchać. Jak wygląda Twoja oferta?
W międzyczasie jeśli zaczyna odpowiadać:
- Zar postaw tą torbę na ziemi, muszę coś sprawdzić.
Zaintrygował mnie komunikat o tym ze terroryści mają bombę. Chcę otworzyć torbę i sprawdzić zawartość. Kolesie z CASu ściemniają czy mają drugą... ale raczej dwie bomby o tej mocy w jednym miejscu były by bez sensu. (nie mam noktowizora, ale na pewno w zestawie "złodziejskim" mam małą latarkę.
Wracając do rozmowy z blondyną:
- Na razie udało nam się wejść w posiadanie bomby, a CIA było jedną z opcji jakie wchodziły w grę żeby się tego syfu pozbyć... no ale zostaje jeszcze Lone Star... czarny rynek to chyba nie jest dobry pomysł, ale kasa to kasa i motywacja zwiedzenia innych stanów...

Wokarian - 2016-07-28 15:56:27

---Blowback---
-J-ja? T-to, co wszyscy... -Stara się mu wyperswadować, że nie jest nikim specjalnym, tylko kolejny człowiek. Może się odczepi, ale na wszelki wypadek ma w głowie zamiar bronić się przed atakiem.

---
Pełna obrona.

Zozz - 2016-07-28 16:46:27

Zar:

-mam 3 pytania- zwraca się do blondynki kładąc w między czasie torbę.
-z jakiego źródła CIA dowiedziało się o miejscu transakcji? Czy w budynku jest więcej waszych agentów i czy macie jakiś plan który uwzględnia nas?, ponieważ niekoniecznie będziemy z wami współpracować.

Zwraca się do Gabriela.
-Najpierw zabezpieczmy bombę i zwiejmy z tond, a potem obgadamy co, komu, i za jakie pieniądze.

Fenrir - 2016-07-29 09:31:47

W ciasnym bloku technicznym windy młoda blondynka nie wytrzymała, i wysyczała przez zaciśnięte zęby.

- Nigdzie do cholery nie pójdziecie! Czy wy sobie zdajecie sprawę co tutaj się dzieje! Oni wzięli pewno z 1000 zakładników! Nie wiadomo ilu już zabili! A zabiją jeszcze dużo więcej!  A jedynym członkiem służb jestem tu ja.. i to kurwa przypadkiem! - zawahała się a po chwili dodała już spokojnym, cichym głosem - Po incydencie z bombom w chinatown do CIA doszły plotki, że w całość może być zaplątane CAS. Ulica od początku huczała, że to Wy rozbroiliście ładunek. Więc od razu zostaliście objęci “opiekom” podobnie jak Irlandczycy. Nie kryliście się przesadnie i nie było problemu żeby was podsłuchać. -  Postukała się ręką w ucho… - Musiała mieć masakrycznie podkręcone wszczepy żeby filtrować rozmowy w BitBucket... - Ruszyłam na umówione przez was miejsce spotkania. Nie spodziewaliśmy się, że dojdzie tu do transakcji, nie mówiąc o całym tym gównie. Nie mam nawet cholernego wsparcia. Odcięli łączność zamknęli pewno wszystkie wyjścia.. Nie da się stąd tak o wyjść.. - zamyśliła się.

Gabriel pochylił się nad torbą i rozpychając stłoczonych kompanów rozsunął zamek i kieszonkową latarką poświecił do środka. To była jego dobra znajoma… O dziwo niemal w identycznym stanie jak ją zostawił. Ktoś coś próbował z nią zrobić. Dołączone było jakieś urządzenie dodatkowe na kablach prowadzące do środka. Część kabli dalej była wyrwana. Nie zostało zamontowane nic co Gabriel rozmontował: ani osłony ani wyzwalacze kaskadowe. Nic nie świeciło, nic nie działało. Bomba wyglądala na nieaktywną. To dopięte urządzenie mogło być detonatorem, ale nie byłeś pewny czy tą bombkę da się odpalić czy nie… Jeśli tak to będzie to jakaś mega prowizorka. Już nie mówiąc o promieniowaniu, które może się z tego wydostawać.

Crystal odezwała się ponownie wzruszając ramionami:
- Nie mam żadnego planu. Sama jednak ich nie powstrzymam. Te sukinsyny mordują tam teraz niewinnych a ja nie mogę nic zrobić. Z wami to co innego. Jesteście fachowcami. Słuchajcie! Razem możemy ich powstrzymać. - Mając na uwadze słowa Gabriela dodała pośpiesznie. - Oczywiście służby na pewno wam to wynagrodzą. Już nie mówiąc o sławie... kontaktach… - Dodała mniej pewnie sondując waszą reakcję. - Śledziłam Was od pewnego czasu i wiem, że jesteście dobrzy! Potrzebuję Was. Ten Kraj Was potrzebuje - dodała, trochę chyba zbyt patetycznie bo się poprawiła. - Ci ludzie Was potrzebują. - widząc wasze reakcje szybko zmieniła temat - Powiem wam co już wiem, żeby grać w otwarte karty.  - Sięgnęła po jakiś hiperobiekt i zrobiła go publicznym, żebyście mogli go zobaczyć.

http://vignette2.wikia.nocookie.net/diehard/images/4/4d/YoungGruber.jpg/revision/latest?cb=20140228012916

Był to wyciąg z akt niejakiego Hansa Grubera opatrzony niewyraźnym zdjęciem zrobionym w ruchu. Przedstawiało ono idącego ulicą mężczyznę z charakterystyczną fryzurą i brodą. - Od razu poznaliście dowodzącego napastnikami, choć na zdjęciu był dużo młodszy.
Był to 42 letni mężczyzna. Urodzony w Niemczech  już po erze głodu w odbudowującym świecie. Jako nastolatek dał się ponieść ruchom rasistowskim był notowany za napaści na simulcrumy i hybrydy. Został członkiem Volksfrei - zachodnio niemieckiej organizacji terrorystycznej z poglądami mocno nazistowskimi podszytymi rasizmem i otoczką neopogańską. Volksfrei  zasłynęła w 2065 chcąc powstrzymać UE przed nadaniem Simulcrumom i AI praw człowieka przeprowadziła szereg ataków terrorystycznych. Z czego największy to atak na przewożący pracowników Saeder-Krupp w którym zginęło prawie 200 osób, z czego większość to Simulcrumy. Hans Gruber był podejrzewany o współorganizację tego ataku. Nic mu jednak nie udowodniono. Volksfrei zostało niemal rozbite dwa lata później. A wielu jej członków przeszło do innych organizacji terrorystycznych. Była tam też spora garść niepotwierdzonych informacji choćby o uczestnictwie Grubera w szwadronach Kadara - grupie najemników, która zasłynęła krwawo dławiąc bunty w Rosji. 

Zar dużo słyszał o  szwadronach Kadara. To były prawdziwe krwawe sukinsyny. Mordowali wszystkich bez wyjątku... kobiety, dzieci, starców. Najlepiej nie uzbrojonych i nie mogących się bronić. Była to prawdziwa maszynka do mielenia mięsa. Władze ich użyły by stępić bunty - do tego idealnie się nadawali. Brak im było sprzętu, umiejętności i hartu ducha by walczyć na froncie ale prawdziwy deficyt te oddziały miały w zakresie moralności, sumienia i honoru. Idealnie wręcz nadawali się do głębienia motłochu. Jeśli Gruber przeszedł przez ich szeregi to rzeczywiście szkoda tych zakładników.

Inna kwestia, że zarówno Gabrielowi jak i Zarowi nijak to nie pasowało. Z tego co słyszeli Nowy Porządek to niemal idealne miejsce dla byłego członka Volksfrei. Terroryści z Nowego Porządku tępili kapitalizm i jego owoce takie jak nazywane przez nich “deformacje”: hybrydy, simulcrumy czy AI. Mówił, że to czysty człowiek jest idealny i ma mieć władzę nad wszelkim stworzeniem, że trzeba korporacje zniszczyć. Bo one dehumanizują. Ale nie kojarzyliście by do tej pory Nowy Porządek brał jakiś zakładników. Oni atakowali i niszczyli instalacje. Organizował zamachy na życie prezesów dużych koncernów. No dobrze, zmiana taktyki jest jeszcze do przyjęcia, może usprawiedliwić zmianą jakieś nowe cele.  Ale co w ich szeregach robi Nosorożec i Brzytwa, w której ciele pewno więcej elektroniki niż mięsa, a takich też tępią w Nowym Porządku…?

Z zadumy wyrwała ich Crystal.

- Jak się pewno domyślacie to idealna przykrywka dla Konfederatów. Wynajęli jakiś najemników podszyją się pod Nowy Porządek i wysadzą Hartford w powietrze. Oni będą mieli czyste ręce a UCAS pogrąży się w kolejnej tragedii tracąc siły i środki. A pieprzeni Konfederaci tylko na to czekają wjadą w nas jak w masło. Według mnie ten cały terroryzm to tylko mydlenie oczu. Ich prawdziwym celem jest nasza zagłada. Wysunęli pewno jakieś nierealne żądania… - westchnęła i zwiesiła smutną głowę. - a później zrobią z nas miazgę.

***

Blowback razem z grupą zakładników wyjeżdżał schodami do góry. Jakimś cudem groźbami i strzałami udało się tym fanatykom uspokoić tłum. Z rzadka było słychać jakiś strzał. Naliczył ich przynajmniej 15. A ilu na niższych piętrach naganiało resztki zakładników? Wszyscy uzbrojeni w karabiny albo broń automatyczną. W śród nich zdecydowana większość to technicy i ochrona. Ukradkiem odpalił swój TAP i załadował engramy. Pociły mu się ręce. Coś mu tu nie grało i to bardzo.. Minęło przecież już ponad 10 minut. Gdzie do cholery są drużyny HTR Lone Staru. Sprawdził status swojej wiadomości wysłanej do Lone Star. Szlak… oczekuje na wysłanie- Jakim cudem…? Nie puścił jej… ? Niemożliwe! Spróbował ponownie… Status z wysyłanie zmienił się na oczekuje na wysłanie. Sprawdził po cichu sieć… Odcięta… Cholera odcięli całe wyjście z Centrum.  Ale jakby na komendę odesłał się dość przytłumiony głos bijący z zewnątrz.

- RZUĆCIE BROŃ I OPUŚCIE CENTRUM JESTEŚCIE OTOCZENI! NIE MACIE MOŻLIWOŚCI UCIECZKI.

Blowback wyjechał właśnie na ostatnie piętro i został kopniakiem pchnięty by dołączył do reszty ściśniętych w głębi korytarza ludzi. przed którymi półkolem stali napastnicy z skierowaną na nich bronią. Gdzieś na dole rozległa się seria i krzyk. Wtedy to zobaczył gościa bródką jak wyszedł na środek z rękami zaplecionymi na plecami i krzyknął.

- Wszyscy na ziemię! Kto będzie stał zginie!

Tłum już wiedział, że z tym człowiekiem nie można ryzykować wszyscy upadli na ziemię.

- HThree.  Daj mi połączenie na zewnętrzne głośniki i telebim. - Mówiąc to wypuścił z ręki małego robota wielkości dużego owada, który na niewielkich śmigiełkach unosił się w powietrzu

Robot transmisyjny - poznał Blowback. Na jakiś niepozorny znak  facet rozpoczął:

- Nic nam nie zrobicie korporacyjne psy! - wywrzeszczał. - Nowy Porządek się was nie boi. Nie uderzycie…! Prawda Panie  Bright…?

Bright, Bright - jaki kurwa Bright - starał się skojarzyć Blowback.

- Lone Star bez wahania zaryzykował by śmierć zakładników Już dawno byście tu byli.. Ale nikt z Was potulne psy waszych Panów Korporacyjnych… wy tchuże nie zaryzykujecie życia córki własnego szefa!

Gregory Bright - Szef Lone Star w Hartford załapał Blowback... Facet z bródką gestem ręki wskazał kogoś w tłumie zakładników. Jego pomagierzy momentalnie doskoczyli i wyszarpali jakąś odpicowaną lalunię z tłumu. Kilkoma brutalnymi ciosami wybili jej z głowy zaciekły opór, który zaczęła stawiać. Z jej pięknie wymodelowanych oczu płynęły łzy rozmywając misterny kolorowy makijaż. Jej połyskujące, zapewne mega markowe ubranie było teraz potargane a włosy świeżo ufryzowane - rozczochrane. Przytargali ją, na wpół przytomną przed swojego szefa i rzucili na kolana. Jeden z oprawców przyłożył jej karabin do głowy. Dziewczyna klęczała bezradna targana spazmami płaczu i przerażenia.

- Przed chwilą się jeszcze wahaliście czy wejść w obawie o “ewentualne” ofiary… Teraz już wiecie jaka ofiara będzie pierwsza. Śliczna, jedyna, córeczka tatusia... Wystarczy, że usłyszę podejrzany dźwięk… a ona zginie… A zaraz po niej całe Hartford… O… Tak… - napawał się - Mamy tutaj bombę wskazał ręką na wypchaną czymś torbę, która leżała u jego stóp. Jest to bomba z zmelanizowanym uranem… Doskonale wiecie, że jest to prawdziwa bomba a nie tylko jakiś straszak. Już raz omal nie wysadziła tego zapchlonego kapitalistycznego bagna w powietrze. Wiecie, że Nowy Porządek się nie waha. Nasz prorok kazał nam iść i szerzyć wiarę. Niszczyć zło! A wy psy zamykacie i mordujecie naszych kapłanów, krzewicieli Nowego Porzadku Świata! Macie uwolnić wszystkich wiernych! Wszystkich! Macie im przywrócić wolność i przeprosić za wszelkie krzywdy i przeszkody, które im uczyniliście na słusznej drodze krucjaty. Inaczej z tego miasta zostanie tylko kupa zmutowanego gruzu. - Mówił z wielkim polotem i niezwykłą siłą, niemal z euforią, dając się ponieść chwili.

Macie 12 godzin by uwolnić wszystkich przetrzymywanych przez was zakładników naszej wiary. Jeśli do tego czasu choć jeden będzie w waszej niewoli to miasto runie! - Przerwał połączenie i się uśmiechnął.

Blowback był pod wrażeniem przemowy… Zastanawiał się jak taka garstka napastników mogła w tak szybkim tempie spacyfikować ten tłum za jego plecami. Choć widok dymiących luf karabinu przed oczami sugerował odpowiedź. Wtedy poczuł, że pod połą płaszcza uwiera go jego broń.


============================

Blowback test perswazji 4
Terrorysta 1

Gabriel test sprytu na sprawdzenie bomby - 5

Rozczytanie posiadanych informacji
Gabriel - 7
Zar - 9

Nie rzucam na perswazję i daje wam wybór fabularny. Jak wolicie testy to dajcie znać porzucam czy czujecie się przekonani.

Blowback
po cichu uruchomienie tapu 5
test sprytu na rozpoznanie sytuacji. 7

Raga - 2016-07-29 10:30:25

Gabriel Jones:
Białe zęby Gabriela błysnęły mimo ciemności szybu windy. Zaśmiał się nisko. Mam kurwa niezły pomysł. Suńcie się i zróbcie mi miejsce.

Wykonuję nagranie z obrazem w szybie windy i wysyłam Blowbackowi.
- Blowback puść to do wszystkich jak przed chwilą ten koleś z CAS.

Transmisja:
http://images.gamestar.de/images/idgwpgsgp/bdb/2122536/600x338.jpg
- Weź Gruber nie pierdol. Jak na kolesia kreującego się na fanatyka Nowego Porządku to masz strasznie okablowanych najemników. A może to tylko podpucha? A poza tym jaka bomba? Ta którą Ci drugi raz zapierdoliłem? Bo Ty nieudolna terrorystyczna świnio CAUs nie potrafisz jej upilnować? Przy okazji chciałem przywitać nasze służby porządkowe. Miło Was widzieć chłopaki. Tak tylko chciałem Wam oznajmić że przejmujcie się tylko zdrowiem tej Waszej blond laluni... reszta terrorystycznego crapu jest raczej pod kontrolą. Bez odbioru.

Zwracam się do Crystal:
- No dobra. Koniec siedzenia na dupie. Idziemy się zabawić. Torbę zostawimy tutaj, to dobra kryjówka. Te dupki będą zajęci pilnowaniem zakładników w głównym pomieszczeniu i nie będą sobie mogli pozwolić na silne patrole. Plan jest taki - eliminujemy każdego kogo spotkamy aż będzie możliwość się stąd urwać. Niektórych normalnie będziemy mogli zaskoczyć z innymi się pobawimy, a Ty laska się do tego nadajesz. Przemkniesz na widoku korytarzem, oni pobiegną za Tobą a ode mnie i  Zara dostaną po plecach.

- Za mną. Zaczynamy polowanie.
(Najpierw oczyszczamy dolne piętro i kierujemy się po piętrze w górę korzystając ze schodów)

Wokarian - 2016-07-29 15:34:13

---Blowback---
Otrzepał się w tłumie i postarał się wyglądać jak najbardziej "normalnie", czyli nie wychylać się z tłumu. Niestety, jego ręce pracowały. Dąży, aby tuż po tej... brr... przemowie, poszła ta wiadomość.

Zozz - 2016-08-01 08:14:16

Zar:

Postępuje zgodnie z planem Gabriela.

wychodząc rozgląda się za chodzącym tałatajstwem.

Fenrir - 2016-08-01 09:23:05

Blowback powoli nie rzucając się w oczy starał się przesunąć. Ale ludzie nie chcili się rozstąpić. ustępując mu miejsca. Po chwili jednak wczołgał się za hybrydę dzika, straszne grubasa z mocno zakolczykowaną twarzą. Wywołał konsolę i kryjąc się jak tylko mógł spróbował wejść w system.  Lodołamacz zaskoczył idealnie. Blowback wtopił się w system po cichutku jako aktualizacja aplikacji kalkulatora. Najgorsze, że wrogi haker zwracał uwagę na wyświetlacz obecnie i ciężko go będzie obejść by nie zauważył uplodu filmu. Blowback spróbował przez podmianę pliku, który aktualnie był odtwarzany. Ale system nawet z uprawnieniami Blowbacka na tonie pozwolił. Blowback musiał coś po sobie pokazać. Bo zobaczył poruszenie i jakiś strażnik go wskazał. Blowback skupił się mocno w sobie i zamarł na chwilę bez ruchu… Ale nie odmówią mu tej przyjemności… Sięgnął ponownie po konsole. Bez problemu podmienił plik komunikatu serwisowego wystarczy teraz go odpalić… Ale system musiał być walnięty bo nie chciał przejść na treść serwisową. Każdy gest i ruch na konsoli mógł zwrócić uwagę gości… Ryzykował okrutnie. Do 3 razy sztuka. Nie da się po dobroci… zrobimy to w locie.  Błyskawicznie zlokalizował węzeł transmisji i przekierował go na swój plik.  Rozległ się głos Gabriela dobiegający z zewnątrz. NIema czorta Haker na pewno już wie, że Blowback się włamał…
Nagle Blowback spostrzegł, że poirytowani strażnicy pokazują go sobie palcami… Krew odpłynęła mu z twarzy a ręce zaczęły drżeć. Jeden z nich odezwał się.
- Co ty kurwa wyrabiasz…!?

Szybka myślał.. jak nie utrzyma transmisji Haker ją wyłączy nim Gabriel skończy zdanie… Jak ją utrzyma to on zginie zanim Gabriel skończy zdanie...

****
Crystal patrzyła oniemiała na widok działań Gabriela. Mowa wróciła jej dopiero gdy Gabriel przerzucił już nogi przez właz.
- Ty chyba żartujesz?
- Nie - odparł bezpośrednio czyciel Voodoo i zniknął w maszynowni, a zaraz z a nim Zar.
Klnąc pod nosem Pani Major poszła w ich ślady.

Gabriel uchylił lekko drzwi i nasłuchiwał. Musieli przejść już dalej bo nie było nikogo słychać. Nagle do ich uszu doszło echo przemowy Gabriela a ten uśmiechnął się dziękując w duchu Blowbackowi za dobrą robotę. Wyskoczył na korytarz i pobiegł w głąb pomieszczeń technicznych.

Przebiegł może kilkanaście kroków gdy usłyszał w głębi korytarza po prawo głosy. Docisnął plecy do ściany i nakazał gestem milczenie towarzyszom. Wsłuchał się w odgłosy dochodzące z korytarza.

- No mówię, że sprawdziliśmy wszystko… Jak to jeszcze raz mamy sprawdzać… Wiem… No wiem kurwa… - brzmiało to jak rozmowa przez jakiś interkom. - Słyszeliście szefa… Idziemy jeszcze raz ale teraz już razem i dokładnie przeczesujemy. Pomieszczenie za pomieszczeniem. Szef chce mieć tego trupa i to już…

Nagle coś tąpnęło i podłoga zadrżała. Z boku dobiegł cichy śmiech i ktoś skomentował
- Kurde! Mocne to było.

Gabriel korzystajac z zamieszania wyglądnął do krytarza było ich 5. Uzbrojeni w pmki: 2 ochroniarzy, 1 technik i 2 z tych co stali za Gruberem. Byli rozluźnieni i niczego się nie spodziewali. Byli może 4-5 metrów od ciebie.  Za nimi był tylko jeszcze kawałek korytarza i szerokie zamknięte drzwi wiodące do galerii.

***

Blowback bladł coraz bardziej z trudem przełykając ślinę…

- Ty gruby… Tak ty świnio… Co ty tam kombinujesz. - wywrzeszczał fanatyk w stroju strażnika.

Hybryda zerwała się na równe nogi dobywając spod swojej kurtki ogromny pistolet. Był jednak zbyto wolny… Dosięgła go seria z karabinu… Zwalił się na ziemię tuż koło Blowbacka omal mu nie przygniatając nóg. Jeden z pocisków trafił w głowę wszędzie było pełno krwi, kości i tkanki…  Jakaś dziewczyna leżąca obok zwymiotowała. Blowback też czół że żołądek staje mu dęba.



=====================================

Blowback

próba włamania połączona z ukrywaniem
włam 18 sukces z podbiciem nie wykryli cię...
Stealth 3

Zwróciłeś uwagę na siebie jeden ze strażników zaczęła cię obserwować
Puszczenie informacji od Gabriela:

Hakowanie 5 brakło
Wykrycie przez system 3
Stealth   4
fanatyk wypatruje 3

Blowback ponownie przesyła informacje 7 brakło oczka
Wykrycie przez system 1
Stealth 6
Wypatrywanie fanatyk 5

Blowback hakowanie 9
wykrycie przez system 10 - system cię wykrył
Blowback ukrywanie 3
fanatyk wypatrywanie 4

Za pomysł i wykonanie Gabriel i Blowback dostają po fuksie

Gabriel  Stealth 4
Zar Stealth 4
Crystal Stealth  7

Na razie macie przewagę z zaskoczenia więc dla was kart nie ciągnąłem oni mają króla pik. Ale to niema znaczenia. Możecie działać przed nimi.

Jak Blowback chcesz przerzucić swoje ukrywanie daj znać.

Fuks Blowbacka
Test ukrywania 6

Blowback test ducha - 5 zdałeś

Raga - 2016-08-01 09:59:40

Gabriel Jones:
Wykonuję atak z zaskoczenia monowhipem w ochroniarza.
Liczę, że agentka ściągnie kolejnego, a Zar wbiegnie w ich środek i zrobi swoje.

Zozz - 2016-08-01 10:55:29

Zar:

"Robię swoje"

(ruszam do przodu i atakuje ludka na środku. Szybki cios kiedy inni włączą się w walkę, i kontratak na deser jak nie trafią mnie)

Wokarian - 2016-08-01 11:24:29

---Blowback---
Odchodzi przerażony od bestii, chowając się dalej w tłumie. To było zdecydowanie zbyt bliskie... Gdyby to cielsko nie było tak wielkie, kule pewnie by przeleciały i raniły i go. Na szczęście tak się nie stało. Stara się utrzymać transmisję ze wszystkich sił... Chociaż ma wrażenie, że jego szczęście mogło się właśnie skończyć. Czas na same umiejętności...

Fenrir - 2016-08-02 10:45:24

Blowback korzystając z zamieszania skoczył do tyłu i dopadł kiosku z akcesoriami do TAP. Padł z tyłu rozpychając dwie grube kobiety, które pomstowały po niemiecku. chowając się niemal całkiem przed wzrokiem fanatyków. Błyskawicznie rozpostarł swoje hiperokna i próbował powstrzymać hakera. Ale było za późno udało mu się powstrzymać go na sekundę, może dwie. Ten odciął mu połączenia i przejął transmisję...

***

Gabriel Wychylił się i ciął Swoim monobiczem. Cienki niczym włos bicz rozwinął się w śmiertelną smugę. Samą końcówką ciął przez brzuch strażnika. Bicz rozpłatał kamizelkę, mundur i ciało niemal rozpoławiając nieszczęśnika. Krzyk rannego przeszył powietrze.

Zar wyskoczył zza załomu i runął na drugiego strażnika. Doskoczył uderzył od dołu w szczękę. Głowa strażnika podskoczyła do góry i było słychać głośny chrupot pękającego karku. Jego ciało zaczęło bezwładnie osuwać się na ziemię.

Crystal wychyliła się zza Gabriela. Ten zobaczył w jej rękach niewielki pistolet. Stanęła w pozycji strzeleckiej i nacisnęła spust. Pocisk trafił stojącego obok technika miedzy oczy. Ten stał jeszcze chwile jakby nieświadomy tego, że właśnie zginął.

Pozostali terroryści natychmiast szarpnęli broń do góry i wystrzelili. Jakby byli przygotowani i szkoleni. Jeden skoczył w lewo pod ścianę szyjąc krótką serią w Zara, który nie wiadomo jakim cudem niemal się uchylił. Trafił to tylko jeden pocisk grzęznąć w kamizelce. Cios niczym uderzenie młota wygniótł powietrze z płuc ulicznego samuraja ale nie uczynił większego spustoszenia.

Gabriel nie miał takiego szczęścia. Mimo, że ledwo wychylał się zza załomu ściany krótka seria jaką posłał terrorysta, który doskoczył do prawej ściany, sięgnęła jego ramienia. Próbował się uchylić ale pociski i tak trafiły. Potężne uderzenie szarpnęło ramieniem. Jeden pocisk przeszedł przez kurtę bojową. Potężny ból wstrząsnął ciałem Gabriela. Niemal upuścił broń, ale zacisnął zęby. Nie da się takim sukinsynom. Miał cholerne szczęście pocisk go tylko drasnął.

Przeciwnicy zaczęli powoli się cofać cały czas strzelajac. Zar spostrzegł moment naciśnięcia spustu i wychylił się w niemal niemożliwym uniku kolejna seria minęła go o włos. By uniknąć upadku przestawił nogę i obrócił się korzystając z siły odśrodkowej. Jego postać niemal rozmyła się w powietrzu. Okablowany refleks napędzał jego ciało, ból słabł.

Jeden z napastników wrzeszczał przekrzykując terkot pistoletów maszynowych :
- TUTAJ SĄ!! TUTAJ!!

Jego seria ugrzęzła w ścianie nad głową Gabriela…

Crystal przeskoczyła na drugą stronę przejścia chowając się za winklem oddała dwa szybkie strzały jednak pociski minęły cel.

***

Blowback w tym czasie ze wściekłości zacisnął rękę w pięść wściekły na siebie, że dał się podejść. Komunikat poszedł chyba cały… Ale ten sukinsyn po drugiej stronie był dobry. W jego ognie rozbłysła kontrolka… Sukinsyn chce mnie namierzyć… - pomyślał Haker. Za sobą usłyszał jednak wrzask Grubera

- Znaleźć mi tego czarnego sukinsyna!! I zarąbać jak psa! - po sekundzie już spokojniejszym głosem - HThree masz tego hakera... Jak go zaraz nie znajdziesz to wypruje ci flaki i porozwieszam na tych wszystkich pieprzonych drzewach.


==============================

Blowback sporny z hakerem o utrzymanie transmisji.

Blowback 7
Haker 7
Test skradania 16

Ponowny test 5
Haker 9

A niech będę stratny dostaniecie bezwzględną przewagę w pierwszej turze.

Gabriel  atak 9 - trafienie z podbiciem 
obrażenia 11

Zar atak 12 trafienie z podbiciem
obrażenia 12 obrażenia

Crystal atak 11 trafienie z podbiciem
obrażenia 18

Terroryści atak:
1. 3RB w Zara 6 - trafienie 7 dama - szok
2. 3RB w Gabriela 15 trafienie z podbiciem 15 dama - 2 rany (zręczność zmniejsza się o 1)


Gabriel wyparowanie ran 10 - sukces z podbiciem (redukuje 2 rany, szok ustaje)

Karty

Gabriel 4 kier
Zar 3 kier
Crystal 6 karo *
Terroryści 10 kier*

Blowback 6 kier
Haker 7 karo *

Terroryści atak:
1. 3rb w zara 3 pudło
2. 3rb w Gabriela 3  pudło

Haker Lokalizacja Blowbacka 2 - mało

Crystal double tap - 3 - pudło


Zar test szoku 5 -  zdałeś tracisz tą turę (została akcja wolna)

Karty na następną turę
Gabriel 3 pik
Zar as karo
Crystal król karo
Terroryści 5 kier

Blowback walet trefl
Haker 2 trefl

Zozz - 2016-08-02 11:25:27

Zar:

podchodzi i (w następnej turze) atakuje

Raga - 2016-08-02 13:36:43

Gabriel Jones:
Atakuję kolejnego nie związanego walką przeciwnika.
Jeśli przeżyje to wiążę go walką wręcz, jeśli zginie to ustawiam się do ataku ostatniego, który walczy z Zarem.

Wokarian - 2016-08-02 18:42:20

---Blowback---
Resetuje TAP i po prostu zachowuje się jak każdy inny przestraszony cywil... W jednak uśmiecha się szeroko. Przynajmniej wie, że jest w stanie go ograć.

Fenrir - 2016-08-03 10:26:17

Gabriel wyskoczył za muru bicz w jego dłoni zafalował i uderzył niczym jadowity wąż. Przeciwnik przed nim odskoczył od ściany, na której pozostała cienka smuga, którą pozostawił atak. Jednak unik wroga był zbyt wolny. Bicz musnął go niemal odcinając rękaw płaszcza wraz ze sporym kawałkiem skóry. Przeciwnik zawył. Ale Gabriel niczym anioł śmierci stał już tuż przy nim. W oczach przeciwnika zobaczył strach

Zar wybił się i w dwóch susach dopadł swojego przeciwnika. wzmocnione mięśnie napięły się niczym stalowe liny. Potężne uderzenie cyberręki wzmocnionej kastetem było niczym zderzenie z rozpędzoną ciężarówką, wgniotło klatkę piersiową nieszczęśnika do wewnątrz łamiąc żebra i przebijając nimi płuca i serce. Terrorysta zacharczał plując krwią i osunął się po ścianie.

Crystal również opuściła swoją kryjówkę i omijając Gabriela strzeliła do terrorysty. Pociski świsnęły w powietrzu grzęznąc w wzmocnionej płycie płaszcza.

To było za wiele dla terrorysty. Mimo swojego oddania sprawie rzucił się w kierunku niedalekich drzwi. Jednak pętla z mono bicza zdążyła się uformować i opadła na uciekającego wroga niczym całun śmierci. Zwijając się z bólu z niemal odciętą ręką, z poharataną twarzą konał w kałuży krwi.

Za drzwiami usłyszeliście jakąś nawołującą grupę szykującą się do szturmu.

***

Blowback zamknął wszystkie konsole. Opadł bezwładny. Całkiem chowając się za kioskiem. Zerwał wszelkie połączenia i zaczął się zastanawiać co dalej.


======================================

Gabriel atak 5  - trafienie
obrażenia 9  - obrażenia - szok

Blowback stealth 5 - sukces

---- tura ---

Zar atak 10 trafienie z podbiciem
obrażenia 29

Crystal atak 5 trafienie
Obrażenia 4 mało

Terrorysta test odwagi 1 - Rzuca się do panicznej ucieczki

Gabriel tnie darmowo 5 trafia zadaje 7 obrażeń - szok = rana

Wokarian - 2016-08-03 11:02:25

---Blowback---
Rozgląda się i stara się przeliczyć, ile osób mierzy do nich.

Raga - 2016-08-03 12:10:30

Gabriel Jones:
Pokazuję Zarowi, żeby ustawił się na wprost wbiegających przeciwników - niech wykorzysta swoje atuty (jak wstrzyma akcję to może załatwi dwóch na raz).
Ja ustawiam się z boku poza polem widzenia nadbiegających tak żeby doskoczyć i go wspomóc jak przyjdzie moja kolej.
Crystal chyba wie co ma robić.

Zozz - 2016-08-03 12:22:20

Zar:

Ustawia się w miejscu wyznaczonym przez Gabriela, jest gotowy że przeciwnicy wejdą w zasięg pięści.

Fenrir - 2016-08-03 13:34:37

Minęła minuta, wszystko za drzwiami ucichło. Zar stał z przodu delikatnie rozstawione nogi. Ugięta reka opatrzona zakrwawionym kastetem. Z boku, nieco z tyłu, zza jednym rogiem Gabriel z biczem wijącym się po ziemi jak wąż gotujący się do skoku. Za drugim rogiem Crystal mierząca w drzwi ze swojego niewielkiego pistoletu.

Gabrielowi przeszedł po plecach dziwny dreszcz oblała go fala złego przeczucia. Ujął w dłoń jedną jeden z amuletów na piersi. Stalową płytkę przekutą kością węża. Amulet Ogouna robił się ciepły w jego ręku… Zbyt ciepły! Zrozumienie przyszło jak cios młotem
- PADNIJ! -  wrzasnął, chowając się za załomem. Widział jak Crystal również chowa się za murem i Zara, który rzucił się do przodu. Ale nim Zar jeszcze dotknął ziemi. Rozterkotał się odgłos ciężkiego karabinu maszynowego.

Gabriel słyszał trzask rozpadających się drzwi i  przebijający się nad to skowyt jakiegoś oszalałego drapieżnika… Nosorożec.. Gabriel czół, że.Loa byli dzisiaj z nim… Przyparł mocniej do muru i czekał aż ustanie kanonada.

Zar uderzył o ziemię i poczuł ciepło przelatujących nad nim pocisków, które wgryzały się ściany rozrywały drzwi na strzępy. Momentalnie uniósł się pył a na ziemię sypały się drzazgi i gruz. To się nazywa szczęście.. gdyby nie jego podkręcony refleks byłby tylko kupą zmielonego mięsa.

Z drzwi mało co zostało. Jedno skrzydło leżało rozgruchotane na ziemi drugie wyłamane z jednego zawiasu wisiało krzywo oparte o ścianę. Zobaczył jak 20 metrów od niego w wejściu korytarza stoi ciężko oddychający Nosorożec ze złamanym rogiem a w jego rękach dymiąca bestia. obok niego stało jeszcze trzech napastników. Dwóch z nich mierzyło z karabinów z lunetami. Ostatni klęczał i mierzył z jakiejś wyrzutni...

Crystal trwała przyklejona w całości do ściany… patrzyła z wyczekująco w stronę Gabriela, który w jednej ręce ściskał śmiercionośny bicz w drugiej amulet. Czekała na znak.

***

Blowback wychylił się zza kiosku i starannie zlustrował okolicę. Było 6 terrorystów i Gruber. Dwójka to byli strażnicy, dwóch weszło razem z Gruberem do budynku. Wszyscy uzbrojeni w pistolety maszynowe. Gruber coś grzebał przy jakiś hiper oknach i chyba z kimś gadał. Szmery i ciche gadanie jeńców zagłuszało wszystko. Ktoś płakał, ktoś jęczał, ktoś umierał. Było tu ich całe mrowie. Wciśnięci w szerokie przejście przed Holokinami. Wszyscy przerażeni i zgnębieni. Wejście na sale kinowe było zamknięte roletami, podobnie jak kontuar i bar. Jedyna droga prowadziła przez napastników. Strażnicy nie byli czujni. Choć ewidentnie nerwowi. Gdzie z dołu rozległy się odgłosy CKMU i przeraźliwy wrzask Nosorożca… Gabriel musiał im tam niezłe piekło urządzić… - uśmiechnął się haker

====================================

Blowback notice 9

Testy percepcji
Zar 6
Gabriel 5
Crystal 4
Wszyscy mogą reagować w tej turze.

Karty
Gabriel Joker
Zar 10 trefl
Crystal walet trefl *

Nosorożec As karo*
Terrorysci 2 pik

Nosorożec strzał bez celowania przez drzwi modyfikator   -6
2  5 -3 -5 -5 2 -1
same pudła.

Gabriel wykorzystałeś tylko akcję darmową reszta wisi w oczekiwaniu. Do nosorożca masz jakieś 22-23 metry.

Raga - 2016-08-03 14:41:36

Gabriel Jones:
- Pora się zabawić...
Szczerzę biały, szeroki uśmiech do Zara i Crystal. Rozwijam monobicz i ruszam w kierunku przeciwników (w drugiej turze może ich dopadnę).
Wbijam wzrok w nosorożca ze złowieszczym wyrazem twarzy i mamroczę powtarzając linijkę - może akustyka pomieszczenia będzie mi sprzyjać:
"Ek dryf duisternis om jou te jaag, sodat jy sal val sonder dat ander sou staan."
(Intimidate)

Wokarian - 2016-08-03 15:06:45

---Blowback---
Czeka cierpliwe. Zaczynie się niedługo jazda bez trzymanki, trzeba będzie wykorzystać te nowe modyfikacje... Pomimo wszystko, stara się udawać przestraszonego i dalej siedzieć w tym cholernym tłumie. Tak swoją drogą, czy jakieś szyby ze sklepami z biżuterią zostały rozbite?

Zozz - 2016-08-03 15:19:34

Zar:

Biegnie za Gabrielem, kiedy dobiegnie do przeciwników robi salto za nich(sztuczka) i atakuje od tyłu nosorożca.

Fenrir - 2016-08-04 09:50:02

Gabriel wynurzył się z pyłu szepcząc złowrogą inkantację, bicz delikatnie falował w jego ręku. W jego oczach świeciła mordercza pewność siebie. Terroryści zamarli widząc nadchodzącego przeciwnika, a nosorożec zawył podnosząc nad głowę ciężkie działo.

Zar wyskoczył korzystając z okazji również runął do ataku.

Crystal wychyliła się i starając się osłaniać towarzyszy odpowiedziała ogniem. Jeden z zaskoczonych terorystów padł.

Gabriel odczekał sekundę by wykorzystać w pełni krótkotrwałą przewagę i przyśpieszył. Jego cios biczem był niczym grom, minął jednak zwalistego wroga, który okazał się doświadczonym wojownikiem.  Nosorożec uchylił się robiąc krok w bok, jednocześnie zastępując drogę nadbiegającemu Zarowi, który w ostatniej chwili musiał wyhamować impet swojego rozpędu. Cios Gabriela chybił, jedynie cofając otarł się o udo wroga zostawiając na nim płytkie nacięcie, którego Hybryda nawet nie zauważyła. Zar wybity z rytmu uderzył, ale Nosorożec zasłonił się odrzucając ciężkie działo.

Obaj usłyszeli świst i potężną eksplozję w głębi korytarza z którego nadbiegli. Uderzył w nich podmuch gorącego powietrza.

Nosorożec odgradzał ich teraz od terrorysty odrzucającego nie potrzebną już wyrzutnię. Ale za plecami mieli jeszcze jednego gościa z karabinem.

============================
Gabriel test zastraszania 11 (po wydaniu Fuksa)

Terrorysta 1 - 5 szok i masz +2 do akcji przeciwko celowi
Terrorysta 2 - 4 szok i masz +2 do akcji przeciwko celowi
Terrorysta 3 - 5 szok i masz +2 do akcji przeciwko celowi

Nosorożec 2 - szok i masz +2 do akcji przeciwko gościowi

Crystal atak  4 - trafienie
Obrażenia 7 Ap 1 - szok więc rana

Zar bieg - 1

Gabriel przeszedł 6” odległość do celu 5”
Zar przebiegł 5” odległość do celu 4”

Terroryści
pierwszy - wyeliminowany
drugi test szoku 3 - nie wyszedł
trzeci 5 wyszedł traci turę

----- tura -----

Karty
Gabriel as kier
Zar 4 kier
Crystal 4 karo

Nosorożec 9 kier
Terrorysci 9 trefl

Gabriel atak 9 - trafienie obrażenia 2

Nosorożec wyjście z szoku 5 - wyszedł traci turę

Teroryści
Drugi test szoku 4 - wyszedł - traci turę
Trzeci 5 strzela 2 pudło rakieta zniesiona o 3 cale na 10 godzinę
Crystal unik 3 nie udany
Crystal obrażenia 12 -rana szok ręka prawa

Zar sztuczka na zręczność 3 przeciwko 3 sukces remis
Zar atak 4 - pudło

Crystal zbieranie się z szoku 5 zdała

---- tura ----

Karty
Gabriel 3 kier
Zar król pik
Crystal 6 caro

Nosorożec 10 trefl
Terrorysci 7 trefl

Za brawurowy atak i test zastraszania Gabriel +1 fuksik

Raga - 2016-08-04 10:32:14

Gabriel Jones:
Atakuję nadal nosorożca (wild attack).

Zozz - 2016-08-04 11:34:57

Zar:

Tłucze nosorożca, zawsze łaził z Lisą ciekawe gdzie ona jest.

Fenrir - 2016-08-04 13:44:06

Zar korzystając z okazji i zamieszania wyskoczył odbił się od ugiętego kolana górującego nad nimi  Nosorożca i z całym impetem przywalił sierpowego prosto w szczenę bestii. Przez cybernetyczną rękę przeszedł straszny wstrząs. Zar nie wiedział, czy jakieś obwody się nie pourywały. Uderzenie było idealne. Zar opadł z gracją na na ziemię. A nosorożec odtoczył się plując krwią i zębami. Zawył a jego paskudna gęba pozbawiona połowy uzębienia robiła z niego jeszcze większą maszkarę. Gabriel nie czekał zawinał się mijając opadającego Zara i ciął biczem. W powietrzu rozbłysły odblaski falującej monokrystalicznej linki. Która uderzyła w hybrydę tnąc bez litości. Gabriel zatrzymał się sądząc, że bestia padnie. Ale ten sukinsyn był twardy. Z pokiereszowaną gębą, z korpusem tak poharatanym, że zaraz wypłyną wnętrzności stał i ryczał jak opętany. Teraz dopiero spostrzegli, że po obu stronach masywnego karku ma poprzylepiane plastry a jego źrenice są nieludzko wręcz rozszerzone… Musiał być naćpany jakimś świństwem. Gdzieś z tyłu padł Strzał. Ale Zar był tak skupiony na walce, że nie poczuł uderzenie w tył jego kurty. Doskoczył i uderzył celując w splot słoneczny. Tym razem jakby sam zderzył się ze ścianą. Jego cios nie zrobił na potworze żadnego wrażenia.

Z tyłu rozległ się kolejny strzał, który zrykoszetował gdzieś przed nimi. Drugi z stojących terrorystów wystrzelił serię w górę i wrzasnął.
- JESTEŚCIE OTOCZENI! RZUĆCIE BROŃ! INACZEJ ZGINIECIE!

Ale Zar i Gabriel żyli  już na tyle długo na ulicach Hartford, że zdawali sobie sprawę z tego, że i tak by zginęli.

Gabriel chcąc udowodnić, że to nie on tutaj zginie odwrócił się i ciął w stojącego bliżej napastnika. Bicz z cichym sykiem przeleciał na rękach terrorysty niemal odcinając obie dłonie trzymające karabin. Przerażający krzyk uniósł się wypełniając echem atrium.


***

Blowback w tym czasie starał się obserwować otoczenie. Wszystkie witryny były zaciągnięte roletami. Zaczął się zastanawiać co z ludźmi, którzy nie opuścili sklepów.

Gruber wychylił się przez balustradę patrząc w dół. Zaciskał nerwowo pieść i syczał coś przez zaciśnięte zęby. Z dołu słychać było przerażające wrzaski i strzały.  Nagle odwrócił się i warknął

- Ten czarnuch wszystko spierdoli. Wy dwaj - wskazał na najbliższych terrorystów - rozkładajcie zabawki. Plan B! Mówiąc to wyciągnął pistolet i zbiegł w dół schodami. Dwóch strażników podeszło do kufrów z narzędziami które stały pod ściana.



==========================


Zar atak 12 trafienie z podbiciem 15 dama - 1 rana w głowę - blizna zawada brzydal


Terrorysta strzał 7 trafia za 4 obrażenia


Gabriel trafienie za 18 z podbiciem zadaje 24 dama = 3 rany

Nosorożec próba wyjścia z szoku 4 wyszedł

Nosorożec próbuje wyparować 3 - wydaje drugiego fuksa - 4 wyparowuje 1 ranę. Pozostałe wchodzą w korpus -1 kość zręczności.

-- tura --
Karty
Gabriel 2 trefl
Zar walet kier

Nosorożec 2 karo
Terrorysci 6 pik

zar atak za 9 trafienie obrażenia 5

Terrorysta strzał pudło

Drugi terrorysta intimidiation 4
wasza obrona
Gabriel  5
Zar  5

Nosorożec wyjście z szoku 6 - wyszedł ale traci tą turę.

Gabriel tnie 13 trafienie z podbiciem 9 dama - rana


--- tura ---
Karty na następną turę

Karty
Gabriel walet trefl
Zar as karo

Nosorożec dama trefl
Terrorysci 5 pik

Wokarian - 2016-08-04 14:17:57

---Blowback---
Wyszeptał do jakiegoś cywila:
-Jestem hackerem z Lonestar. Zasłaniaj mnie, to pomogę wam uciec. Już staramy się ich spacyfikować, jak już słyszycie.

Plan B, tak? Poszukuje hiperokien w miejscach, dokąd poszli. Jeżeli kufry z narzędziami nie mają fizycznego mechanizmu otwierającego, tylko otwierane są przez hiperokno, stara się je zcrashować.
Jeżeli otworzą i wyciągną cholerne wybuchowe ścierwo od CES, wyłącza opcje wybuchu.

Raga - 2016-08-04 14:31:03

Gabriel Jones:
Atakuję najemnika w normalny sposób. Jeśli Zar pośle Nosorożca do piachu to wild attack.

Zozz - 2016-08-04 15:47:03

Zar:

Atakuję nosorożca, po czym rozglądam się za Gruberem.

Fenrir - 2016-08-05 08:10:30

Nosorożec zebrał się w sobie zamierzył się, ale Zar był szybszy minął Nosorożca i uderzył potężnie w nerki Hybrydy. Nosorożec zawył i obrócił się stronę Zara z wściekłością w oczach. Musiał dostać skurcz w całej nodze bo ledwo stał. Wyglądał jak demon z koszmarów. Cały pysk we krwi, oczy niemal bez białek pałającą nienawiścią. Niemal ślizgał się w krwi która wypływała z pociętej piersi i brzucha.

Gabriel machnął w kierunku ostatniego z terrorystów. Bicz jednak świsnął temu zaraz koło nosa. Terrorysta przerażony puścił serię niszcząc spory kawał synth-marmuru pod ich stopami.

***

Blowback sprawdził dokładnie, ale nie miał żadnego sygnału od skrzyni. Strażnicy wyciągnęli 2 dośc spore pakunki ze środka ze środka.  Z tej odległości nie bardzo widział co to jest.


=======================
Zar atak 10  trafienie z podbiciem 14 dama przeciwnik ląduje w szoku

Nosorożec wyjście z szoku 0 - nie udało mu się

Gabriel atak  2 - pudło

Terrorysta test ducha 2 - puściły mu nerwy strzela serią 0  1  3 same pudelka


Zar - Grubera nie widzisz

--- tura ---

Karty
Gabriel Joker
Zar 6 trefl

Nosorożec Król kier
Terroryści Król trefl

Zozz - 2016-08-05 08:54:02

Zar:

Ponawiam atak, czas w końcu zdjąć hybrydę.

Raga - 2016-08-05 09:17:16

Gabriel Jones:
Wild attack w najemnika.
Następnie w darmowej akcji mówię do Zara
- Trzeba go zajść z dwóch stron (proponuję żeby pierwszy w turze robił sztuczkę - Agility)
Taka taktyka aż do skutku.

Fenrir - 2016-08-05 09:49:08

Gabriel zobaczył swoją okazję, strach w oczach wroga. Postąpił krok wychylając się niebezpiecznie i ciął jeszcze raz, tym razem końcówka ledwo musnęła wroga. Ale wystarczyło, gardło przeciwnika pękło a strumień ciepłej krwi trysnął na podłogę.

Nosorożec, zwalczył ból i skurcze. Zar był pod wrażeniem hardości swojego wroga. Nie czekał i nie dawał okazji do kontrataku doskoczył i uderzył w udo, na które utykała bestia. Chyba go zabolało, bo Nosorożec cofnął nogę i syknął. Zar był już mokry od potu i adrenaliny. Zaczął się zastanawiać, kiedy popełni błąd i wpadnie w te wielkie łapska. Walczyć na takich obrotach dłuższy czas nikt nie da rady.

=============================
Gabriel atak 6 - trafienie
Obrażenia - 10 - rana

Nosorożec test wyjścia z szoku 5 - sukces wyszedł cajmuje mu całą turę

Zar atak 7 trafienie 12 dama - przeciwnik w szoku

-- tura ---

Karty
Gabriel as kier
Zar 6 trefl

Nosorożec 9 karo

Zozz - 2016-08-05 10:55:18

Zar:
Wyskakuje na ścianę, odbija się od niej aby zdobyć większą prędkość udeżenia i odsłaniając się dosyć poważnie, z powietrza wbija się metalowym kastetem między oczy nosorożca. (Desperacki atak)

Fenrir - 2016-08-05 12:12:38

Gabriel widząc stan wroga stwierdził, ze najlepiej będzie zajść go z dwóch stron. Najprościej chyba prześlizgnąć się między jego szeroko rozstawionymi nogami. Gabriel nie wziął jednak pod uwagę ilości krwi na podłodze. Poślizgnął się i upadł w pół kroku zamiast znaleźć się za bestią, znalazł się miedzy jej nogami. Nosorożec zawył widząc okazję i podniósł okuty stalom bucior. Gabriel próbował się przetoczyć ale był zbyt wolny. Pancerny but opadł na plecy. Gabriel usłyszał jak coś strzeliło mu w kręgosłupie. Ale kurta musiała zamortyzować cios. inaczej nie czułby tego sakruckiego bólu. Kontem oka dostrzegł jak Zar odbija się od ściany i z potężnego zamachu wali prosto w nos hybrydy. Nawet leżąc u stóp besti usłyszał przeraźliwy chrupot łamanej kości. Impet ciosu powalił Bestie razem z Zarem. Gabriel z trudem się podniósł i zobaczył jak Zar ciężko dysząc schodzi z nosorożca wyjmując pięść z jego twarzy, a raczej z tego co z jego twarzy zostało. Z ręki ciekła strumieniem krew Hybrydy. 

Gabriel wyprostował się czując ból w plecach. Kręgosłup chyba miał cały ale siniak będzie olbrzymi.

Patrzyliście z bocznego wejścia atrium. Jak Strażnicy pośpiesznie zbiegają gdzieś schodami w dół. a razem z nim Gruber.

***

Strażnicy na najwyższym piętrze zbliżyli się ponownie do zakładników. Otworzyli futerały i wyciągnęli z nich.. By ich cholera wzięła.. Sentinel Rock Auto Turret . Ciężki karabin maszynowy na obrotowej podstawie. Błyskawicznie rozłożyli i uruchomili urządzenia. Zakładnicy zaczęli się cofać widząc kaliber broni która zaczęła w nich mierzyć. Chwile trwało zanim urządzenia się skalibrowały. Poruszając sie to na lewo to na prawo.  Nagle jeden z terrorystów się podniósł i powiedział donośnym głosem.
- Każdy, który się ruszy... ZGINIE… Razem z wszystkimi, którzy znajdują się blisko niego. - Uśmiechnął się paskudnie i pochylił się nad wieżyczką chcąc dokonać ostatnich poprawek w ustawieniach.

W tym momencie Blowback złapał na Tapie sygnał aktywowanej broni…


==============================
Gabriel sztuczka 1 (oczy węża) do 5 nosorożec ma przewagę.

Nosorożec desperacki Atak za 8 trafia obrażenia 11 szok

Zar desperacki atak 10 trafienie z podbiciem obrażenia 26

Gabriel wyjscie z szoku 12 - spokojnie wstałeś.

Fuks dla Zara za zabicie potworka ;-)

Wokarian - 2016-08-05 12:25:44

---Blowback---
Ładuje Stealth+4 i Hacking +2. Ta broń może wywołać rzeź, nawet jeżeli wystrzeli choć jeden pocisk. Może kolejna hybryda świni, nosorożca, dzika może powstrzymać tą gigantyczną ołowianą kulę, ale zwykły człowiek, bez pancerza, w zwykłych ubraniach, umrze. Pomysł. Uśmiechnął się złowieszczo.

Hackuje się w maszynę i psuje w kalibracji, namawiając maszynkę na strzelanie nie do cywili, a w stronę terrorystow. Jeżeli działo ma tryb strzelania full-auto, burstem i pojedynczo, strzela full-auto.

Raga - 2016-08-05 13:05:27

Gabriel Jones:
Wysyłam info do Blowbacka
- Zmywamy się? Gdzieś wsiąkł?
Do reszty:
- Trzeba wyczaić jakieś wyjście, bierzemy bombę i spadamy.

Zozz - 2016-08-05 17:38:37

Zar:

Do Gabriela- Uważaj, gdzieś tu jest ta cała Lisa - rozgląda się za wspomnianą panienką.
Do Crystal- Jakbyś mogła sprawdzić co z ich niebezpieczną zabawką którą im zwinęliśmy.
Do Blowbacka- Widzisz ikonę bombki? jeżeli tak to ich haker też powinien.- stara się mieć na oku wejście do korytarza z którego wybiegliśmy.

Fenrir - 2016-08-08 22:13:29

Blowback odpalił konsolę przesunął elementy tak by mieć do nich lepszy dostęp. Sięgnął po swój zestaw do włamań. Takie ustrojstwo będzie ciężkie do obejścia. Najłatwiej chyba będzie podpiąć się jako aktualizacja serwisowa. Pomyślał i puścił spreparowany sygnał. Udało się dostał się do środka. Choć system nie dał mu pełnych uprawnień do czasu potwierdzenia poprawności transmisji... - cholera… mało czasu - mruknął do siebie. Zaczął przebierać po konsoli próbując się dostać do menu ustawień celowania… Jednak sukinsyny musiały puścić jakąś aktualizację firewalla. Konsola rozbłysła na czerwono.

“Wykryto próbę włamania... Rozpoczynam sekwencję namierzania… Hakera”

Jakby na potwierdzenie tego działko ożyło i podniosło się w kierunku Blowbacka...

***

Zar wywołał okno połączenia z Crystal… Jednak po kilkunastu sekundach gdy nie odpowiadała dał sobie spokój. - Obejrzał się za siebie. Na zrujnowany korytarz i wielką dziurę w ścianie za nimi… Szlak - czy ona żyje!?.. Blowback też wydawał się jakiś zajęty bo nie odpowiedział.

====================================
Blowback włamanie 11 Jesteś w  środku
system próbuje cię wykryć 1 - nie udana próba

Zmiana ustawień systemu by celowały w wrogów  7 nie udało się
system próbuje wykryć 4 - wykrył cię

Możesz wydać fuksa

Lub próbować wymazać tą sekwencje.

Zar - bomba była niemal martwa ikonki nie było

Czas leci - panowie nie nie stójcie tak ;-)

Zozz - 2016-08-08 22:22:26

Zar:

-Gabriel, zajmij się strażnikami i panem w nie modnej bródce, ja idę znaleźć naszą blondynkę, mogła zwinąć bombę gdy robiliśmy brudną robotę.

Biegnie tam gdzie zniknęła Crystal, dale stara się ją wywołać.

Wokarian - 2016-08-08 22:23:29

-Blowback-
Wymazuje ostatnią sekwencje z pamięci działka. "Mnie tu nie było".
Jeżeli uda mu się, próbuje pozmieniać naprowadzanie i... Cała historia jest znana. Zmiana trybu ognia na serię i strzelamy.

Pisze przy okazji do Gabriela i Zara
-Piętro, przy Holokinie, duże drono-działo z autonamierzaniem, Brodaty schodzi niżej

Raga - 2016-08-09 08:27:25

Gabriel Jones:
Rozglądam się pobieżnie za Crystal. Jeśli ją dostrzegam to tylko kontaktuję się z Blowbackiem.
- Bomba jest ważniejsza niż ten dupek. Poza tym ja łatwiej znajdę Crystal.
Jeśli jej nie widzę to biegnę do szybu windy zobaczyć czy z bombą wszystko w porządku.
Po drodze szukam śladów krwi i podążam ich tropem po sprawdzeniu bomby.
- Blowback no to zabierz ze sobą to działo jak Ci się podoba. Pewnie nawet nikt nie zauważy jak nie zapłacisz. Bierz dupę w troki i spadaj.

Fenrir - 2016-08-09 15:10:00

Blowback czuł jak kropelki potu występują mu na czoło. Gdy błądząc po klawiaturze wstukiwał kolejne polecenia. Udało mu się wirus zaskoczył marząc ostatnie procedury. Działo opadło. Blowback otarł czoło i błyskawicznie wpuścił kolejnego lodołamacza by uzyskać dostęp do celowania. System znowu gozablokował. Ale tym razem Blowback wiedział o co chodzi. System ponawia te same zachowania… a takich błędów programiści nie powinni popełniać. Następna próba była już nie do zatrzymania. Wystarczyło tylko zamienić strefę bezpieczną z strefą strzeżoną. Dwa machnięcia na hiperoknie i działko obróciło się.  Jeden z terrorystów, którzy zaczęli się pomału wycofywać do drzwi doskoczył do działka. ale to odezwało się z terkotem i wypaliło pełna serią w zbliżającego się terrorystę. Impet pocisków uniósł go do góry i posłał krwawy ochłap w stronę jego kompanów. Tłum zafalował w euforii. Ale drugie działko się uniosło ludzie zaczęli się uspokajać szeptami nawzajem. Ale tłum zaraz wybuchnie pędząc przed siebie w panice. Tyle, ze jedno działko strzelać będzie w jedną a drugie w drugą stronę….

Dwóch terrorystów wróciło się i podbiegło do martwego kompana. Działko obróciło się w ich stronę…

****

Zar z Gabrielem dobiegli do zrujnowanego korytarza. Nigdzie nie było śladu Crystal. Na ziemi Gabriel spostrzegł ślady Krwi. Zmierzały w stronę z której wcześniej przyszli. Obaj z Zarem ruszyli biegiem. Ślady zdążały prosto do pomieszczenia serwisowego windy, drzwi były okrwawione. Obaj dostrzegli jednak coś więcej. Ślady prowadziły jeszcze dalej w głąb korytarza. Były jednak jakieś inne mniej równomierne i bardziej obfite. Mimo prób komunikator Crystal nie odpowiadał.

===========================================
Blowback usunięcie procedury ataku 12 sukces
Wykrycie 0

Blowback zmiana systemu celowania 8 brak sukcesu
Wykrycie 1 - trudnosć następnego testu -2

Blowback zmiana systemu celowania 8
Wykrycie 3

Strzał serią
7 0 4 - trafienie 1- 10 dama  2- 10 dama


Test ducha tłumu 5

Testy percepcji
Gabriel 9
Zar 8
====================================

Wokarian - 2016-08-09 15:41:51

---Blowback---
1 tura:

-Nie ruszać się! Jeżeli ktoś się ruszy, drugie działo zacznie strzelać!- Wykrzyczał do cywili, aby ich uspokoić. *Perswazja*

Przy okazji pisze do Gabriela:
-Czekaj, zrobię sobie drzwi ewakuacyjne w ścianie... - Uśmiechnął się hacker do siebie... Ale w jego intencji jest tak na prawdę uratować tych wszystkich cywili.

Tura druga:
Stara się za wszelką cenę wyłączyć drugie działo. Usmażyć okablowanie, sensory, albo po prostu wyłączyć. Podzielić na dwie tury jeżeli trzeba.

Raga - 2016-08-09 16:03:41

Gabriel Jones:
Po drodze sprawdzam czy torba z zawartością jest na miejscu.
Jeśli ślady prowadzą wgłąb budynku to zostawiamy torbę, jeśli jest szansa że kierujemy się do wyjścia to:
- Zar, weź paczuszkę.
Następnie idę śladami Crystal.

Zozz - 2016-08-09 17:31:04

Zar:

Idę po torbę pakuję ją na plecy i idę za Gabrielem.

Fenrir - 2016-08-09 23:22:38

Przemowa Blowbacka trafiła w sedno. Ci w pobliżu już wcześniej słyszeli jego zapewnienia, a teraz jego pewna postawa i skuteczne działania zrodziły nadzieję przeżycia.

Działo ponownie ożyło biorąc na cel jednego z kompanów nieżywego terrorysty. jego również dosięgło. Pociski uderzyły rozszarpując jego ciało i posyłając na podłogę. Trzeci z terrorystów, który próbował odciągać martwego rzucił się do ucieczki.

Blowback w tym momencie sięgnął do drugiego działka. Śpieszył się. Palce skakały po oknach jak szalone. Ale popełnił błąd. System go odrzucił i od razu wykrył. Szkolny błąd. Działko uniosło się w jego stronę. Blowback przełknął ślinę. Teraz niema odwrotu. Błyskawicznie spróbował ponownie… Jeszcze gorzej… Nie tak Nie TAK!!! - warczał na siebie…  Ale działko nagle opadło… System musiał zgubić namiar… Jednak jacyś bogowie istnieją w głębi - pomyślał i spróbował ponownie… System działka musiał przejść w tryb zaostrzonej kontroli bo momentalnie zablokowało połączenie i działko rozpoczęło namierzanie. Blowback stwierdził, że koniec zabawy, skoro nie sposobem to siłą. Odpalił czysty lodołamacz i uderzył cała siłą wirusów. Wreszcie! Minął firewalla i ma konsole działa. Teraz tylko wyłączenie awaryjne… Znowu blokada i wymagania z poziomu administratora… Blowback zaczął przeklinać już nie w myślach… Chyba go bogowie opuścili… Działko zdawało się już go lokalizować.. gdy wreszcie… znalazł. Luka… Wpuścił wirusa przejął kontrolę… Zdawało mu się, że już słyszy cichy szum rozpędzającego się silniczka działka… System działka zgasł… Ale silniczek się dalej rozpędzał. Blowback obrócił się… pierwsze działko namierzyło ostatniego z uciekających terrorystów.. Seria rozerwała nieszczęśnikowi głowę. Aż strach pomyśleć co takie działo mogło by zrobić z cywilami.

Blowback oparł się o kiosk cały mokry i roztrzęsiony. Tłum wiwatował. Kilka osób nawet podskoczyło z radości. Jednak działało już tylko jedno działko skierowane na terrorystów.

***

Zar w tym czasie wpadł jak burza do pomieszczenia serwisowego. Luk był otwarty mimo to wyskoczył i sprawdził. Torby nie było. Obaj z Gabrielem ruszyli za śladami krwi. Minęłi może dwa zakręty i zobaczyli. Jak Lisa kopniakiem posyła kogos w dół schodami na niższe piętro. Wskazuje ich palcem stojącemu obok terroryście w stroju technika i ruszabiegiem  w dół schodami. Facet odwraca się w wasza stronę i podnosi do góry swój pistolet maszynowy.



====================================

Blowback test perswazji

13 sukces z podbiciem (+2 do testów ducha tłumu)

Atak działka 4 3 5 trafia 2 razy I za 10 drugi za 8 - eliminuje następnego

Test ducha 10 - sukces z podbiciem nie będzie potrzeby testowania.

Blowback włam 9 pudło
System wykrywa 6 znalazł  rozpoczyna sekwencje namierzania

Blowback włam  7 pudło
system namierza -3 (1) zgubił sygnał

Atak działka (-2 bo przeciwnik już w ukryciu)
0, 8 (trafienie z podbiciem), 3 .. 1 trafienie - obrażenia 11 - rana

Blowback włam 8 pudło
system wykrywa 9 wykrył rozpoczyna sekwencje namierzania ma +2 do testu

Blowback włam 12 włamał się
system namierza 0 nie namierzył

Blowback wyłączenie systemu 6 mało
system namierza -1 nie namierzył

Blowback wyłącza 10 udało się…

Tłum wiwatuje i kolejny test ducha 10

Fuksik dla Blowbacka za uratowanie tłumu.

Co robisz z ostatnim działkiem

**** (upływ czasu nie jest identyczny)

Gabriel i Zar

Macie około 10 metrów do terrorysty. Nie widzieliście kogo popychała Lisa ani jej teraz nie widzicie. Nie widzieliście też torby.


karty
Gabriel 10 pik
Zar 6 karo
Terorysta 8 karo

Raga - 2016-08-10 06:43:42

Gabriel Jones:
- Nasza wypłata ucieka! Zar urwij mu łeb przy samej dupie (zrób wild attack)!
Ruch w stronę terrorysty i akcja dzielona skok z atakiem monobiczem. Związanie w walce wręcz.
Deklaracja na następne tury:
Po usunięciu terrorysty szybki rzut okiem na lezącą w dole schodów Crystal (zakładam że już nie ma torby - durna baba sama sobie zasłużyła) i pościg za Lisą.

Wokarian - 2016-08-10 08:41:33

---Blowback---
Popatrzył się po nich. I stanął na proste nogi. Można powiedzieć, że pisze engram, który wgrywa na pamjęć działka, który ma wyłączyć je po tym, jak zabije terrorystę skierowanego w tamtą stronę.

A tym, to jeszcze nie koniec. Czuje w sobie ten przypływ sił. Czuje, że na w sobie nieprzebrane zasoby energii.

W następnej turze robi ostatni włam, aby otworzyć wszystkie wyjścia na tym poziomie. Kiedy je otworzy, czeka przysłowiową jedną turę biegnąc do nich i na jej końcu krzyczy:

-Otworzyłem drzwi ewakuacyjne! Uciekać!

Zozz - 2016-08-10 09:25:38

Zar:

Rusza w kierunku technika, wykonuje wślizg i z wślizgu miota ręką w brzuch nieszczęśnika, wbijając flaki w ścianę.(wild attack)

Fenrir - 2016-08-20 22:30:47

Gabriel ruszył pierwszy odbił się i przelatujac nad barierą chlastnął biczem. Ten uderzył na skos przez ciało terrorysty odcinając prawą rękę i sporą część korpusu razem z głową. Przeciwnik nawet nie zdążył zareagować.
Gabriel miękko wylądował na schodach i spojrzał w dół. Gdzie piętro niżej zamykały się za kimś drzwi. Zar dopadł go niemal w tym samym czasie.  Na dole nie było śladu ani po Crystal ani po torbie.

***

Blowback błyskawicznie zaczął kreślić procedurę dla działka. Jednak jakieś wewnętrzne systemy sterujące dalej wymagają potwierdzenia bezpośredniego z poziomu panelu sterowniczego. Po stronie terrorystów nie było już nikogo w polu widzenia. Działko przeszło w tryb oczekiwania lustrując przestrzeń przed tłumem.

***

Nagle coś grzmotło i całym budynkiem zatrzęsło… Ludzie przewracali się, ktoś zaczął krzyczeć popękały szkła w witrynach.  Było to coś bardziej potężnego niż pierwsze tąpnięcie. Gabriel z Zarem aż przygłuchli na chwilę i zobaczyli jak ściana nad drzwiami pęka i obsypuje się pył.


===============================

Gabriel atak 9 - trafienie z podbiciem obrażenia 24

Blowback programowanie nowej procedury dla robota - 7 za mało
robot wykrywa 3

Karty nie są istotne w tym momencie. Nie widzicie żadnego przeciwnika.

Schodów w dół jest na całą turę. Chyba że zbiegacie lub korzystacie z parkura. Na dole są zamykające się właśnie drzwi. Są to zwykłe drzwi bez okien.

Wokarian - 2016-08-21 07:26:20

---Blowback---
Niech działko mierzy dalej. Koleś nigdzie się nie ruszy, no, chyba, że ucieknie wgłąb. Bywa. Otwiera drzwi do kina i kieruje się do drzwi ewakuacyjnych.

Raga - 2016-08-22 10:17:53

Gabriel Jones:
- Zar dawaj!
Parkour na dół.
Ostrożnie przez drzwi - Ruch + defend
Jeśli zobaczę lub usłyszę biegnącą osobę to ruszam za nią - jeśli nie to ruch + defend (notice w darmowej akcji bo nie przeszukuję aktywnie pomieszczenia)
Jeśli będzie to wyglądać na ślepy zaułek i nie zobaczę żadnego ruchu to przeszukuję aktywnie pomieszczenie.

Zozz - 2016-08-22 12:24:02

Zar:
Ruszam tuż za Gabrielem,jestem  gotowy do ataku.

Fenrir - 2016-08-23 08:55:46

Gabriel odbił się skoczył na barierkę i na wpół zjeżdżając-zbiegając w kilku krokach znalazł się na dole dopadając drzwi. Otworzył je ostrożnie wchodząc do środka. Zar był tuż za nim. Znaleźli się w przestrzeni parkingowej pod centrum. Unosił się tu duszący pył i mrugały światła.

Gabriel momentalnie dostrzegł Lisę cofającą się do tyłu i ciągnącą za sobą Crystal do której szyi przystawiła jeden szpon.

Obok jeden z terrorystów kulejąc ciągnął po ziemi torbę z bombom

Nad wszystko wybijał się warkot silnika samochodu dostawczego na którego boku widniał napis Hotel Oasis… Hotel jest budynkiem sąsiadującym z centrum ale całkowicie oddzielonym. Gabriel odruchowo popatrzył w bok i zrozumiał co spowodowało ten wstrząs - w ścianie budynku ziała olbrzymia dziura prowadząca na parking budynku obok. Do samochodu ktoś wsunął jakąś skrzynię i zatrzasnął tylne drzwi.

Przed ciężarówką stał Gruber mierząc z broni w głowę klęczącej przed nim dziewczyny - córki szefa Lone Star.

Po bokach stało jeszcze 2 terrorystów mierząc do nich z broni

- STAĆ! - warknął Gruber - Jeszcze jeden krok i zginie dziewczyna. Fundamenty są za minowane. Zaraz runie całe centrum - pistoletem wskazał ładunki na kilku kolumnach. - Odjedziemy bezpiecznie i nic nikomu się nie stanie.

***

Blowback ruszył w kierunku drzwi do kina. Bez problemu złapał hiper obiekt drzwi i wszedł w jego  obsługę. Lodołamacz złamał firewalla bez najmniejszego problemu. Ludzie patrzyli na niego nieco zmieszani. Czekali jednak na jego działanie.


=======================
Gabriel parkur - 8

testy percepcji
Gabriel 11
Zar 3

Blowback włam 7 sukces

Karty

Gabriel as karo
Zar 7 pik
Lisa walet trefl
Gruber 6 kier
Pozostali dama karo

Do auta przeciwnicy mają 8 metrów
Wy do przeciwników macie 7 metrów

Blowback - będę opisywał twoje wyjście na bieżąco co turę.

Raga - 2016-08-23 10:48:33

Gabriel Jones:
- Gruber, nie wyglądasz na samobójcę... a jak to odpalisz to zginiesz i ty... a mnie interesuje tylko ta torba... resztę sobie możesz sobie zabrać.
Robię szybki doskok i tnę monowhipem kolesia ciągnącego bombę (na pewno będzie go łatwiej trafić bo jest zajęty torbą)
Następnie kontynuuję ruch za jakaś osłonę przed ostrzałem - filar czy samochód.

Zozz - 2016-08-23 13:27:14

Zar:
Biegnę w kierunku Lisy. Robiąc obrót w powietrzu kiedy jestem metr od niej, chcę znaleźć się za jej plecami (sztuczka na zręczność).Musi trzymać Crystal więc łatwiej mi będzie wykonać skok. wtedy chwytam jej ręce. tak aby nie mogła zrobić Crystal krzywdy(ogólnie dzielę akcje).

Fenrir - 2016-08-23 15:15:14

Gabriel wyskoczył rozwijając bicz o mało nie odciął sobie ucha ale uchylił się w ostatniej chwili i uderzył. Cios minął cel zaledwie o parę centymetrów. Gabriel dopadł auta i schował się w ostatniej chwili. Krótka seria przeszyła powietrze rozbijając szybę auta, za którym się skrył.

Drugi z napastników strzelił w Zara, który wychylał się z drzwi. Pocisk trafił go w bark jednak nie zatrzymało to jego pędu. W paru susach dopadł Lisę. Ta momentalnie odepchnęła od siebie Crystal tak by wpadła w biegnącego Zara. Zar nie zdążył się uchylić i uderzenie o agentkę wybiło go z rytmu. Mimo to udało się mu pochwycić brzytwę za rękę. Ta jednak szarpnęła się i oswobodziła. Oboje poruszali się w nieludzkim tempie.

Gabriel wychylił się zza maski i spostrzegł jak Gruber bez mrugnięcia okiem nacisnął spust, a głowa młodej dziewczyny eksplodowała. Gruber nie patrząc na drgające w konwulsjach zwłoki otworzył boczne drzwi i wskoczył do auta.

Kulejący w tym czasie dopadł auta i z trudem wrzucił bombę na siedzenie.

Nagle w polu widzenia Gabriela rozbłysło czerwone światło i mrugający komunikat “WYKRYTO WIRUSA!!!”

Lisa zawirowała i z przerażającą precyzją kopnęła Zara w Mostek. Potężne uderzenie posłało samuraja w powietrze. Przeleciał prawie 4 metry zanim uderzył w betonowy słup i spadł  z hukiem na ziemię. Lisy jednak już nie było. Błyskawicznie dała nura do wnętrza auta.


***

Blowback pomału zbliżył się do drzwi, które jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nagle się otwarły. Blowback wskoczył do środka i ruszył biegiem, a za nim ruszył tłum.

===========================

Gabriel atak 1 (oczy węża) przerzut za fuksa 4 pudło

Terroryści strzelanie
pierwszy 1 - pudło
drugi 13 trafienie z podbiciem w Zara za 8 dama fuks

Bieg dla kulejącego 4

Lisa czeka
Zar test sporny na zręczność z Lisą 5 do 5 idealny remis

Lisa sztuczka 5 na Zar 5
Zar sztuczka 4 na lisa 7

Zar atak za 14 trafienie pochwycenie

Z racji przegranej sztuczki i deklaracji ruchu dostaje lisa darmową akcję na wyrwanie się
9 do 7 czyli się wyrwała ale nigdzie nie odeszła

Cyber atak na Gabriela 6 - pudło

Karty

Gabriel joker
Zar 10 karo
Lisa joker *
Gruber 6 trefl
Haker 9 karo
Crystal dama kier
Pozostali król karo


Lisa odepchnięcie 8 przeciwko zarowi 4 sukces z podbiciem przelatuje 2’ dostaje 2k6 obrażeń 4

Raga - 2016-08-23 15:41:55

Gabriel Jones:
Jesli wszyscy wpakowali sie do samochodu to ruch i dziki atak w tylna opone ich samochodu.
Nastepnie ucieczka za oslone.

Zozz - 2016-08-23 18:50:31

Zar:
Podbiega do najbliższego motora, łapie go i ciska nim tak aby zastawić wyjście z tyłu. Potem ukrywa się za osłoną.

Fenrir - 2016-08-24 12:39:19

Gabriel widząc akcję Lisy skoczył również do przodu. Van ruszył z piskiem opon pozostawiając kulejącego terrorystę.  Gabriel Przeskoczył przez maskę zagradzającego mu drogę samochodu i ciął prosto w oponę vana. Bicz przeciął nadkole i uderzył w oponę, która momentalnie pękła z głośnym hukiem. Cieniuteńkie ostrze bicza wystrzeliło pod ciśnieniem, żłobiąc cienką bruzdę w karoserii samochodu obok i obcinając lusterko.

Samochodem terrorystów zarzuciło i uderzył w stojące obok auto.

Widząc biegnącego Gabriela terrorysta, który przed chwilą do niego strzelał, rzucił się zanim. minął auto, za którym schował się Gabriel i kopnął z zamachu. Gabriel w ostatniej chwili zasłonił się ręką i uderzył plecami w burtę samochodu.

Terrorysta, który strzelał do Zara widząc okazję strzelił. Jednak Zar już był już praktycznie na nogach i pociski ugrzęzły w betonowym słupie.

Crystal rzuciła się na płasko chowając się za samochodami. Zar widział wyraźniej, że jej prawa ręka jest cała zakrwawiona i zwisa bezwładnie.

Zar zobaczył okazję i skoczył do przodu dopadł nowego ścigacza Kawasaki Shinobi złapał go za kierownicę i zaczął go pchać powoli w stronę vana by uniemożliwić im wyjazd.

Hiperobiekt z informacją o wirusach pulsował z coraz to większą intensywnością w koncie wzroku Gabriela.  Mimo to dostrzegł jak drzwi auta się otwierają i Gruber ucieka przez wyłom do hotelu.

Zaraz za nim rzuciła się Lisa, a za nią wyskoczył młody chłopak  z zielonymi włosami postawionymi w wysokiego jeża. Oboje zniknęli w wyrwie prowadzącej do hotelu.
Za nimi wyszedł kierowca który był jakiś skołowany i z trudem ruszył w stronę hotelu. Jeszcze gorzej radził sobie kulawy.

Walczący z Gabrielem nie czekał uderzył kolbą, ale Gabriel był już przygotowany uchylił się i kolba uderzyła w karoserię.

Zar był już zaledwie parę metrów od tyłu vana gdy seria posłana mu w plecy niemal zwaliła go z nóg. Kurta wytrzymała.. chyba… Ale siniak będzie olbrzymi.


=============================

Gabriel atak 8 trafienie z podbiciem
Obrażenia 18 dama

Terroryści:
kierowca opanowanie pojazdu 0 test na utratę kontroli zarzucenie w lewo

pierwszy doskok do Gabriela i atak wręcz 9 trafienie z podbiciem - obrażenia 6 wystał

drugi strzał 3rb w zara 3 - pudło

Haker cyber atak 6 mało

Gruber bieg 6

--- tura ---

Karty

Gabriel 4 pik
Zar 7 pik
Lisa as pik*
Gruber walet kier*
Haker król pik*
Crystal 7 trefl*
Pozostali 8 pik*

Lisa bieg 2
Haker bieg 6
Gruber bieg 1

Terroryści
kierowca bieg 2
kulawy bieg 1
atak Gabriela kolbą 5 - pudło
3rb w Zara 5 trafienie - 9  obrażenia - szok
Zar wyjscie z szoku 4 - zdane działasz normalnie.


karty na następna turę

Gabriel 7 karo
Zar 8 trefl
Lisa 9 kier
Gruber 5 kier
Haker 10 pik
Crystal walet karo
Pozostali 5 karo

***
Uwaga klaryfikacja zasad dotycząca szoku. Raga zwrócił uwagę, na to, że zaszła zmiana w zasadach szoku w nowej edycji a ja jej nie uwzględniłem. Od teraz wychodzenie z szoku po zdanym teście pozwala na normalne działanie, nie trzeba podbicia.

Wokarian - 2016-08-24 12:45:20

---Blowback---
Ucieka dalej. Jeszcze nie wyciąga broni, bo jak spotkają Lonestar, to może skończyć z ołowiem w torsie.

Raga - 2016-08-24 13:53:07

Gabriel Jones:
Dobywam Springblade i Sztuczka (Smarts) udaję potknięcie.
Jeśli wyjdzie to w następnej turze atakuję w szyję  (-4)
Jeśli nie wyjdzie to ponawiam sztuczkę (Agility) wejście za plecy w czasie ataku przeciwnika aby znowu zaatakować w witalne miejsce.
Jeśli uda mi się go pokonać to wiążę w walce strzelca.

Zozz - 2016-08-24 19:57:40

Zar:
Poprawia kastety na rękach i rzuca się na zielonego jeżyka.
jeżeli może to przygląda się czy chłopak nie robi czegoś na hiper oknach i gdzie jest torba z bombą.

Fenrir - 2016-08-25 09:44:18

Zar porzucił motor zdając sobie poniewczasie sprawę z bezsensowności swojego działania i ruszył za hakerem widząc jak ten zaraz skręca w prawo. Wpadli do piwnic hotelowych były to jasno oświetlony parking. Ściana była bardzo gruba i dodatkowo wzmocniona wybuch musiał być potężny. Wszędzie walał się gruz. Mrugały światła awaryjne rozbitych aut pył już niemal opadł. Zar nie rozglądał się jednak zbytnio widział jak Haker długimi susami kieruje się w kierunku wyjściowej rampy. gdzie tłoczyły się auta i ludzie próbujący opuścić hotel. Zar zrównał się już z kierowcą i kulejącym terrorystą. Ale Haker był młodszy zwinny i gnał jakby go jakiś lód gonił.

Terrorysta strzelający do Zara skoczył za nim. Przystanął jednak przy wybitej dziurze wsparł karabinek i strzelił króta seria przemknęła w powietrzu uderzając w Zara. Tym razem strzał był dobrze wymierzony. Pociski ugrzęzły w ramieniu. Ból przeszył całe ramię, a Zar potknął się opierając o kolumnę, która była tuż obok.

Gabriel Zmylił wroga, który całkiem się odsłonił. Jednak cios nie był wystarczająco szybki i terrorysta się uchylił. Sam uderzył w kontrataku. Jednak takim ciosem nie mógł zaszkodzić Gabrielowi, który gładko go sparował.

Gruber odwrócił się i wrzasnął
- Zatrzymajcie ich! - Najwyraźniej zadziałało. Bo kierowca i kulawy zaczęli się zatrzymywać.


============================

Zar bieg 6 (dystans do hakera 2 metry)
Gabriel sztuczka 15 na 5 - sukces z podbiciem przeciwnik w szoku -2 do obrony

--- tura ---

Haker bieg 5
Lisa bieg 6
Zar bieg  3 (dystans do hakera 4m)

Gabriel atak -1 pudło

Terrorysta wyjście z szoku 5 - zdał działa normalnie
atak wręcz 4 - pudło

3rb w Zara 9 trafienie obrażenia 13 rana i szok lewa ręka bezwładna -1 do testów

kierowca bieg 6
kulawy bieg  3

--- tura ---

karty
Gabriel 6 trefl
Zar 3 karo
Lisa as pik *
Gruber joker *
Haker król karo *
Crystal 9 karo *
Pozostali 5 karo

Gruber bieg 2
Haker bieg 3
Lisa bieg 5

Zar na wyjście z szoku 3 nie zdał

Torba z bombom najprawdopodobniej została w aucie nikt jej nie zabierał

Raga - 2016-08-25 09:59:47

Gabriel Jones:
Ataki standardowe aż do pokonania wroga (chyba że wróg zmieni taktykę).

Zozz - 2016-08-27 13:19:16

Zar:
Biegnę dorwać hakera. W między czasie komunikuje się z Blowbackiem
- jak Coś to ścigamy Grubera, bomba jest w rozwalonej furgonetce. A i podłożyli bombki pod filary.

Fenrir - 2016-08-29 12:34:17

Gabriel i terrorysta stali na przeciwko siebie wyczekując. Terrorysta drgnął Gabriel zaatakował, ale potknął się zahaczając nogą o kawał gruzu omal nie nie przewracając wystawił się na atak przeciwnika. Ten jednak zaspał i nie wykorzystał swojej okazji...

Terrorysta strzelający do Zara ruszył do przodu dopadł najbliższego auta wsparł broń na masce i strzelił w kierunku swojego przeciwnika. Tym razem pociski pomknęły bezbłędnie do celu. Trafiły w plecy. Wybijając powietrze z płuc i wywołując kolejną falę przeraźliwego bólu. Zar omal nie upadł. Wtedy spadli na niego ci co stali obok. Kulawy był wolny, kierowca vana był w lepszej kondycji, ale mimo to Zarowi udało się uniknąć nieporadnych ciosów. Walcząc z bólem i zataczając się odskoczył i ruszył za Hakerem… Już go praktycznie miał. Gdy rozpędzony terrorysta z impetem wpadł na niego wybijając go z rytmu. Zar potknął się i runął jak długi waląc głową w maskę najbliższego samochodu. Upadł na ziemię, a jego twarz zalała krew z rozciętego łuku brwiowego. Ostatnie co dostrzegł zanim upadł do terroryści znikający na rampie prowadzącej na ulice.

Gabriel z terrorystą odskoczyli od siebie obaj zaciskali dłonie na swojej broni. Doskoczyli do siebie i znowu odskoczyli nie mogąc dosięgnąć wroga.  Nagły huk wybił ich z rytmu. Zamknięta ciężką zasłoną rampa wjazdowa eksplodowała a do środka wskoczyło 2 pancerze bojowe klasy Invictus z ciężkimi tarczami i z potężnymi halogenami, które omiatały pobojowisko. Za nimi wskoczyła jakaś grupa przypadając do osłon zaczęli krzyczeć by rzucić broń.

Terrorysta zaskoczony próbował uciekać. Gabriel dopadł go jednym susem i wbił sztylet w szyję.

Gdzieś zza plecami Gabriel usłyszał krzyk Crystal:
- UCIEKLI PRZEZ HOTEL!!

***

Blowback zdążył zbiec na dół, tłum za nim poruszał się ostrożnie. Drzwi miały zamek od wewnątrz i bez problemu się otwarły. Zeszli piętro niżej byli już przy atrium gdy nagle eksplodował sufit. a w dół rozwinęły się stalowe liny. HTR Lone Star spływało na dół. Gdzieś w górze rozgrzechotał się karabin maszynowy i jeden z cieni zsuwający się po linie odpadł i runął z krzykiem w dół. Karabin, który sam skierował w tą stronę... Gdzieś z dołu rozległy się strzały terrorystów, którym odpowiedziała grupa zsuwająca się po linach. Blowback momentalnie dostrzegł, że sieć wróciła.  Cienie były już na wysokości 3 piętra. Widział ich wyraźnie. Zjeżdżało 5 szturmowców w pancerzach bojowych Lone Star każdy z złotą gwiazdą na piersi.

===================

Gabriel atak 1 (oczka węża pech) -1 do obrony.
Terrorysta atak w Gabriela 2 pudło

terrorysta strzał w zara - 7 trafił  - 9 obrażeń - rana za szok

Kulawy atak na Zara 1 - pudło
Kierowca atak na Zara 5 - pudło

Zar odrywa się od atakujących go i idzie w stronę hakera darmowe ataki (dystans do hakera 10 m)

Kulawy 5 pudło
Kierowca 5 pudło

karty
Gabriel 9 pik
Zar as kier
Lisa 9 karo
Gruber 10 karo
Haker 8 kier
Crystal walet pik
Pozostali 4 kier

HTR - 3 kier


Zar wyjście z szoku - 3 nie udało się Dalej zmierza w kierunku wroga

Gruber bieg 6
Lisa bieg 1
Haker bieg 3 (dystans rośnie do 16m)

Gabriel atak 3 - pudło
Terrorysta atak na Gabriela 4 - pudło

Kulawy bieg 2 (dystans do Zara 12m)
Kierowca bieg 5 dopada i próbuje przewrócić 10 na 5 Zara - zostaje przewrócony uderzając o maskę auta (1k6 obrażeń) weszło 10 kolejna rana - łącznie TRZECIA!!!

Ten co dotychczas strzelał do Zara biegnie 2

HTR Wkracza

Działko seria
5  - trafia 12 dama - szok
10 - trafia z podbiciem 14 - rana
3 - pudło

--turka--

karty
Gabriel dama trefl
Zar 9 trefl
Lisa 10 kier
Gruber  3 karo
Haker 6 kier
Crystal - 7 pik
Pozostali terroryści - as pik *
Działko - 8 pik
HTR drużyna top - 6 trefl
HTR drużyna bottom - walet kier


Kierowca kopie zara 3 - pudło

Kulawy - bieg 2
ten co strzelał do zara bieg 4

Terrorysta próbuje oderwać się od Gabriela
darmowy atak 11 trafienie z podbiciem obrażenia 12 rana

Zar test szoku 1 - nie wyszedłeś

Raga - 2016-08-29 12:52:18

Gabriel Jones:
Oceniam sytuację. Rozglądam się za Crystal i oceniam odległości do vana i torby.
Jeśli mam okazję to próbuję się przedostać do Crystal i cedzę przez zęby (stealth, ale nie skradanie tylko nie rzucanie się w oczy):
- Wiesz, że cała ta jatka to głównie Twoja wina! Po cholerę ruszałaś ta torbę! Teraz pytanie czy wolisz żeby trafiła ona w ręce Lone Star czy CIA? (smarts lub intimidate)
Jeśli Crystal jest za daleko to próbuję nie rzucać się w oczy i porwać torbę z vana i "wyparować" w dogodnej sytuacji
Jeśli Crystal i Torba są raczej nieosiągalne to wycieram nóż motylkowy w trupa i wsadzam do kieszeni. Staję oparty plecami o kolumnę garażu i zakładam rękę za rękę... gdybym miał przy sobie popcorn to zajadał bym go oglądając "chłopaków" w akcji.

Zozz - 2016-08-29 13:16:25

Zar:

Wyparowuje obrażenia fuksem, (jeżeli wyjdę z szoku)wstaję i podchodzę pod najbliższą osłonę będąc w pełnej obronie.
(jeżeli nie wyjdę z szoku)wstaję i obracam się tak aby strzelec miał kolegów na linii strzału.

Wokarian - 2016-08-29 19:07:12

---Blowback---
Krzyczy do anty-terrorystów, aby ich ostrzec.
-Przy kinie jest drono-stacjonarne działo automatyczne! Uważajcie!

Stara się je wyłączyć, o ile ma zasięg. Jeżeli stoi na czele tłumu, schodzi pod ścianę i powoli schodzi w stronę drzwi.

Następna tura:
Pisze do Zara i Gabriela:
-CTki wchodzą do Atrium. Spotkamy się w Bitbucket.

Krzyczy do cywili:
-Antyterroryści już tu są! Niedługo wyjdziemy! Wszyscy, nie róbcie chaosu i chodźcie pod ścianę!- Czyli stara się wyperswadować tłumowi, aby nie wybiegł na całe atrium i nie zaczął dobijać się do drzwi. Chce oddać CTką inicjatywę, niech oni się męczą. On już dzień uratował kilkudziesięciu osobą. Na dziś adrenaliny mu wystarczy...

Fenrir - 2016-08-30 09:26:45

Gabriel omiótł spojrzeniem całą okolicę. Auto stało niedaleko, ale dojście do niego było po otwartej przestrzeni antyterroryści na pewno zobaczą, że coś kombinuje. Goście z Lone Star szybko się zbliżali. Musieli go już zlokalizować. Przez te olbrzymie reflektory w środku zrobiło się całkiem jasno. Gabriel obrócił się i  kryjąc się za kolumną szybko doszedł do Crystal mówiąc.

- Wiesz, że cała ta jatka to głównie Twoja wina! Po cholerę ruszałaś ta torbę! Teraz pytanie czy wolisz żeby trafiła ona w ręce Lone Star czy CIA?

- Najważniejsze by nie trafiła w Twoje! - wycedziła z grymasem bólu na twarzy ściskając krwawiącą rękę. Była blada.  Po sekundzie ciszy dodała - Ty byś ją sprzedał samemu diabłu jeśli dałby więcej kasy. Poza tym Lone Star już tu jest i nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Jeśli chcesz żeby się to dla ciebie dobrze skończyło bierz ze mnie przykład. Mówiąc to klęknęła na ziemi i założyła jedną sprawną rękę za głowę.

Jakby w reakcji na to od strony pancerzy dobiegło tubalne:

- RZUCIĆ BROŃ! NA ZIEMIĘ I RĘCE NA GŁOWĘ! JUŻ!

Oddziały Lone Star po pierwszym rozpoznaniu rozdzieliły się dwóch uzbrojonych funkcjonariuszy ruszyło biegiem w stronę Gabriela i Crystal, pozostali skoczyli przez wyłom do parkingu hotelowego.

***

Zar zamarkował upadek, choć mało szczęśliwie. Czekał na manewr wroga gdy ten ruszył do ataku, Zar  odtoczył się momentalnie stając na równe nogi w pozycji obronnej. Próbował złapać przeciwnika, póki ten był wychylony, jednak źle ocenił odległość i mu się to nie udało. Zobaczył jeszcze jak ten, który do niego strzelał gna jak opętany.

***

W tym czasie na wyższych piętrach trwała wymiana ognia. Wieżyczka na ostatnim pietrze terkotała siejąc ołowiem dookoła. Blowback próbował przekrzyczeć odgłosy walki. Jednak chyba na niewiele to wpływało. Błyskawicznie odpalił jej interfejs i krótką komendą serwisową wyłączył ustrojstwo. Terkot karabinu powyżej ustał momentalnie. Mimo to huk rósł. Rozległ się odgłos eksplozji i wśród sypiących się gruzów w ogłuszającym wręcz hałasie spłyną golemmech - Kensai Zero potężna maszyna opuszczająca się na potężnych silnikach wektorowych. Kierowała 25 mm działo w stronę Blowbacka i cywili, którzy gromadzili się pod ścianą. Na korpusie stalowego potwora lśniła złota gwiazda Lone Star.

Rozległ się głos wzmocniony przez megafon

- RZUCIĆ BROŃ! NA ZIEMIĘ! RĘCE NA GŁOWĘ!



***
Rozpędzone pancerze wspomagane przeskoczyły otwór wejściowy jeden z nich podniósł do góry stalową rękawic i wystrzelił z granatnika w stronę szamoczących się. Zar odskoczył momentalnie odtaczają się za słup. Terroryści byli za wolni. Potężny błysk i huk powalił ich na ziemię. Zarowi dzwoniło w uszach i miał paskudny poblask w oczach ale był sprawny.  W tle cały czas słychać było potężny głos:

- RZUCIĆ BROŃ! NA ZIEMIĘ! RĘCE NA GŁOWĘ!



============================

Zar parowanie rany - 13 - zdałeś z podbiciem
Kontratak na pudło 0

Gabriel test perswazji 1 (oczy węża) na 3

Działko seria 1 2 1 (pudło)

Blowback wyłączenie działka 13 - sukces


---- tura ---

karty
Gabriel as trefl
Zar 4 karo
Crystal - 9 trefl
Pozostali terroryści - 10 kier
HTR drużyna top - 7 trefl
HTR drużyna bottom - Joker *

HTR bottom power armor atak 8 - trafia

Próba ucieczki spod wzornika:
Zar 11 - uniknął wybuchu
Terroryści  3 i 2 - nie uniknęli

Wokarian - 2016-08-30 09:37:35

---Blowback---
Zmiana planów. Wyłącza konsolę, kładzie się na ziemię i zakłada ręce na głowę. Nie zrobił nic złego, nie?

Raga - 2016-08-30 09:47:29

Gabriel Jones:
Uśmiecham się szeroko do chłopaków z Lone Star i grzecznie klękam z rękami za głową.
- Wiesz co Crystal. Pierdol się. Ze wszystkich osób w tym pierdolonym mieście to ja pilnowałem żeby nie trafiła w niepowołane ręce. A Ciebie to powinienem zajebać za sam fakt, że się wpierdalasz i do tego nieudolnie w nieswoje sprawy. Może i to dobrze że Lone Star dostanie tą bombę bo jak bym natrafił na kogoś z CIA to na pewno wspomniał bym im o tym jakim chujowym, ambitnie egoistycznym i niekompetentnym agentem jesteś.
Nie stawiam żadnego oporu.

Zozz - 2016-08-30 13:25:21

Zar:

Kładę się na ziemi, zdejmuję kastety odstawiam je na bok i daję ręce na głowę.

Fenrir - 2016-08-30 14:36:12

Crystal opuściła tylko wzrok nic nie odpowiadając. Gabriel nie wiedział, czy wzięła sobie do serca to co powiedział, czy po prostu zrobiło się jej słabo od upływu krwi.

Lone Star nie było miłe. Dopadli was, obezwładnili i skuli, nie żałując wrzasków i szturchańców. Dokładnie was przeszukali zabierając wszelką broń jaką mieliście przy sobie. Założyli  blokady na TAPy uniemożliwiając wszelki kontakt. Blisko godzinę trwało zanim całe Oasis zostało spacyfikowane. Wszyscy bezbronni cywile zostali bezlitośnie skuci i zaszczuci. Zaledwie garstka terrorystów w ciężkim stanie została odwieziona pod eskortą do szpitali. Większość nie żyła.

Z tego co udało się wam usłyszeć nie udało im się dopaść ani Grubera ani Lisy. Hotel też był obstawiony, nie było możliwości ucieczki tamtą stroną. Musieli się gdzieś ukryć na terenie Hotelu, który był obecnie cal po calu przeszukiwany. Hakera zabili gdy próbował uciec przez okno.

Po godzinie siedzenia pod ścianą ze związanymi rękami pod czujnym spojrzeniem szturmowców. Zostaliście spakowani do wozów opancerzonych i przewiezieni do komendy głównej w Hartford. Zostawiając za sobą niemal doszczętnie zrujnowane centrum.

--------- koniec sceny 2 ----

Doświadczenie

Blowback - przede wszystkim za uratowanie ludzi - 16
Raga - za jazdę po krawędzi i styl 15
Zar - za przebłyski, pokonanie noska  i na zachętę 14

www.pro-serwer.pun.pl www.akwow.pun.pl www.rpggryf.pun.pl www.rastaots76.pun.pl www.geouwr.pun.pl